Stowarzyszenie My Bydgoszczanie będące zbieraniną byłych władz Bydgoszczy dość szybko zrobiło wokół siebie dość duży szum w debacie publicznej. Wszystko za sprawą walki o niższe opłaty za gospodarkę odpadami. Szybka kariera jeszcze szybciej się zaczyna kończyć, po porażce na ostatniej sesji Rady Miasta.
W tym tygodniu odniesiemy się do uroczystości beatyfikacji księdza Jerzego Popiełuszki w Warszawie i braku delegacji Bydgoszczy w tym miejscu oraz obietnic marszałka, a także przypomnimy jak z radnymi dialog prowadził były prezydent Bydgoszczy.
Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Ludzi Pracy – zostawmy już na boku jego całą genezę, aby nie przedłużać, a także zostawmy wypowiedzi z wieców politycznych, które zapewne się dzisiaj pojawią w przeróżnych miastach, bo żyjemy w czasie przełomu, który ciężko ,,ogarnąć” politykom żyjącym w perspektywie od wyborów do wyborów. Obserwujemy właśnie rewolucję widząc jak znikają jedne zawody, a w ich miejsce powstają kolejne.
Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.