W środę wieczorem na cmentarzu przy parafii Józefa Rzemieślnika w Bydgoszczy rozpoczęły się ekshumację ciała Aleksandra Fedorowicza, tłumacza prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku.

Zazwyczaj program comiesięcznej sesji Rady Miasta Bydgoszczy daje się zrealizować w ciągu jednego dnia. Dzisiejsze obrady prowadzone były jednak tak wolno, iż mniej więcej w połowie porządku (około godziny 20), radni podjęli decyzję o dokończeniu obrad w przyszłym tygodniu. Nie zdążono podjąć uchwały m.in. w sprawie zgody na ulokowanie pomnika Żołnierzy Wyklętych w Bydgoszczy – temat ten budził w środę bardzo duże emocje.

Prokuratura wnioskuje o 3-miesięczny areszt dla Macieja K., wójta gminy Białe Błota. Samorządowiec został zatrzymany wczoraj przez policję i doprowadzony przed obliczę prokuratora. O tym czy najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie, zdecyduje w ciągu najbliższych godzin sąd.

W opinii Sądu Okręgowego w Bydgoszczy radny Bogdan Dzakanowski naruszył dobra osobiste prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. Sąd nakazał radnemu miejskiemu przeprosiny oraz wpłatę pieniędzy na cel charytatywny. Radny będzie musiał oświadczyć, że zachował się ,,nieodpowiedzialnie”.

Z informacji telewizji TVN24 wynika, że mężczyzna, który ranił wczoraj przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie w Inowrocławiu dwóch policjantów CBŚ może być powiązany ze strzelaniną na warszawskim Mokotowie w lutym br.

Przed wakacjami pracę zakończył zespół radnych ds. Zawiszy Bydgoszcz, który rekomendował użyczenie boisk zarządzanych przez Cywilno-Wojskowy Związek Sportowy Zawisza przy ulicach Gdańskiej i Sielskiej na potrzeby Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza”. W praktyce ta rekomendacja stała się martwa, stad też temat na dzisiejszej sesji Rady Miasta poruszył radny Tomasz Rega.

Dzisiejszy park im. Zbigniewa Załuskiego miał zmienić nazwę na Bydgoskiego Harcerstwa. Z taką inicjatywą wyszedł Klub Radnych Platformy Obywatelskiej reprezentowany przez radnego Janusza Czwojdę. Wprowadzenie projektu okazało się jednak zbyt trudnym dla radnych PO.

Po wypadku niezwykle ważny jest czas przybycia służb ratunkowych, od którego zależą szansę na przeżycie ofiar. Karetka musi się jednak najpierw przebić na miejsce zdarzenia i tutaj niezwykle pomocny okaże się właściwie wykonany przez innych kierowców tzw. ,,korytarz ratunkowy”.