Po zmroku cmentarz nieopodal ronda Toruńskiego został otoczony przez Żandarmerię Wojskową. Na teren nekropolii nie wpuszczano nikogo. Ekshumacje są elementem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową. Prowadzone ekshumację mają potwierdzić, czy przy ulicy Toruńskiej faktycznie złożono ciało prezydenckiego tłumacza.