W porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta Bydgoszczy znalazła się petycja zgłoszona przez Młodzież Wszechpolską przeciwko przyjmowaniu przez Bydgoszczy uchodźców. Najprawdopodobniej również wróci temat petycji Stowarzyszenia Ster na Demokracje, które oczekuje przyjęcia uchodźców z Syrii.
W wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza nie kryje, że spodziewa się nawet tego, że skończy w więzieniu. Tymi słowami komentuje rzeczywistość za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Klub Radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Bydgoszczy ma nową przewodniczącą – współpracowniczkę posłanki Teresy Piotrowskiej oraz przewodniczącą Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, Monikę Matowską.
Powrót Zawiszy do Bydgoszczy się oddala. Wszystko wskazuje, że zespołowi radnych, który miał zażegnać konflikt pomiędzy prezydentem i Stowarzyszeniem Piłkarskim ,,Zawisza” nie będzie wstanie wykonać swojego zadania. W zespole nie zamierza bowiem pracować żaden przedstawiciel klubu Platformy Obywatelskiej.
Świątkowski na poniedziałkowej sesji samorządu wojewódzkiego zarzucił Boberowi działanie na szkodę interesu publicznego. – Pan przewodniczący wykazał za małą aktywność, za mało się do tego przyłożył, aby ta konferencja miała dobry poziom – powiedział "Tygodnikowi Bydgoskiemu" radny Maciej Świątkowski.
Przedstawiciele inowrocławskiej opozycji postanowili zabrać wspólny głos w sprawie potrzeb osiedla uzdrowiskowego. We wspólnym wystąpieniu radni Nowego Inowrocławia, PiS i SLD wskazali prezydentowi swoje priorytety.
Na wczorajszej sesji Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania Przestrzennego i Regionalnego we Włocławku przedstawiło radnym postęp prac Planem Zagospodarowania Przestrzennego Województwa. Radni wpływu na toczące się prace nad tym dokumentem nie mają, stąd też obyło się bez dyskusji.
Polscy politycy emocjonują się głównie krajowymi sondażami, ale wynik polskich wyborów będzie miał zaledwie kilku procentowy wpływ na to jak będzie wyglądał układ w Parlamencie Europejskim, bowiem wybieramy jedynie 53 przedstawicieli z ponad 700. Przyjrzyjmy się zatem dzisiejszemu sondażowy Politico.
Za dwa tygodnie będziemy wybierać 53 przedstawicieli Polski w Parlamencie Europejskim, a może lepiej napisać, że blisko pół miliarda europejczyków wybierze swoich 720 przedstawicieli. Kampania wyborcza trwa bowiem na całym kontynencie, choć w każdym kraju jest ona inna, do tego stopnia, że można powiedzieć, że politycznie to nie jest komplementarne. Postaram się jak najkrócej pokazać czym polska kampania różni się od tej ogólnoeuropejskiej oraz na przykładach w różnych państwach UE.