Radny Wroński zarzucał prezydentowi Inowrocławia Ryszardowi Brejzie, że wykorzystuje miejskie publikatory do ataków na opozycję - Kilka dni temu po raz kolejny potwierdził się ten fakt – mówił z mównicy w sali sesyjnej Marcin Wroński.
- W informatorze Nasze Miasto ukazał się artykuł pt. ,,Wyprawy (bez)radnego na cmentarz, czyli o błądzeniu słów kilka” - wyjaśniał Wroński - Autor publikacji jest nieznany, w tekście pojawiają się natomiast niewybredne twierdzenia pod adresem jednego z radnych opozycji i niezależnego dziennikarza, jednej z inowrocławskiej gazet. Czy nazywanie radnego bezradnym i przypisywanie mu cech jest właściwą formą informowania o życiu miasta?
W ramach interpelacji radny Wroński domaga się podania publicznie autora publikacji. Z tekstu nie dowiadujemy się jednak, kto jest tym ,,bezradnym”. Jak udało nam się ustalić, insynuację dotyczą radnego SLD Andrzeja Kieraja.