Jesteś tutaj: Home

Pamiętali, że bez Powstania Wielkopolskiego Bydgoszcz nie wróciłaby do Polski

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 27 grudzień 2019 15:37

Dzisiaj przypada 101 rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego, przed grobem nieznanego Powstańca Wielkopolskiego w Bydgoszczy odbyły się uroczystości rocznicowe. W tym roku pierwszy raz od kilku lat pojawił się na obchodach parlamentarzysta – mowa o pośle Janie Szopińskim.

 

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele garnizonowym. Następnie w asyście wojska poczty sztandarowe przeszły pod grób Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego. Rys historyczny przedstawił dr Sławomir Łaniecki z UKW, jednocześnie działacz Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Nawiązał on do zbliżającej się 100. rocznicy powrotu Bydgoszczy do Polski, co nastąpi 20 stycznia, tego samego dnia polskie stawało się m.in. Koronowo i Nakło.

 

Nastąpiło to na mocy ustaleń Traktatu Wersalskiego, na którego ustalenia duży wpływ miały sukcesy na frontach Powstania - Powstanie Wielkopolskie przyczyniło się do przebiegu zachodniej granicy Polski. Gdyby nie wybuchło status większości terenów, być może nie tylko Wielkopolski, byłby inny – wyjaśniał Sławomir Łaniecki.

 

 

Mówił on także o tym, że w trakcie Powstania udało się zorganizować 100 tys. armię Wielkopolską, która przyczyniła się kilka miesięcy później na froncie wojny polsko-bolszewickiej.

 

Wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski przedstawił mało znany fakt historyczny. Mianowicie – 4 stycznia 1919 roku w siedzibie Rejencji Bydgoskiej (dzisiejszy Urząd Wojewódzki) pojawił się Wojciech Korfanty, który jako przedstawiciel Naczelnej Rady Ludowej (polskie przedstawicielstwo polityczne na ziemiach zaboru pruskiego) rozmawiał o autonomii Wielkopolski (na tamtym etapie trudno było prognozować sukces Powstania Wielkopolskiego)

 

Na zakończenie uroczystości kompania wojskowa oddała salwę honorową oraz przybyli złożyli wiązanki kwiatów. W tym roku zabrakło przedstawicieli wojewody.