Jesteś tutaj: Home

Generałowie w podeszłym wieku pójdą do więzienia

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz sobota, 23 listopad 2019 00:07
Generałowie w podeszłym wieku pójdą do więzienia Fot: chelminiacy1982.pl

Jest to przełomowy wyrok – generał Józef Sasin w wieku 85 lat oraz generał Władysław Ciastoń mając 95 lat zostali skazani na dwa lata więzienia przez warszawski sąd. Skazani zostali za popełnione zbrodnie przeciwko ludzkości.

 

Od listopada 1982 roku do lutego 1983 roku władze wojskowe PRL powoływali do służby wojskowej młodych ludzi, którzy byli przyłapani na udziale w strajkach antyrządowych. Służba polegała na kopaniu rowów, w czasie mrozów natomiast kazano powołanym spać w namiotach. Prace były nieprzydatne, miały natomiast wymiar represji, bowiem służba w Wojskowych Obozach Specjalnych była bardziej ciężka od internowania jakie spotykały działaczy Solidarności. Jeden z takich obozów działał w Chełmnie w naszym regionie.

 

Ta forma represji spotkała łącznie 304 osoby, największe środowisko stanowią internowania w Chełmna. Poszkodowani przez tę formę represji powołali stowarzyszenie Chełminiacy 1982, które od kilku lat walczy o sprawiedliwość. Jego siedzibą jest Bydgoszcz, kieruje nim Tadeusz Antkowiak, bydgoszczanin, który był również represjonowany w Chełmnie.

 

We wtorek 19 listopada Stowarzyszenie mogło mówić o pewnym sukcesie, bowiem Sąd Okręgowy w Warszawie, rozpatrując apelacje, wydał prawomocny wyrok, w którym generałowie Władysław Ciastoń i Józef Sasin zostali skazani na 2 lata więzienia, bez zawieszenia. Czyli przyjdzie im odbyć wyrok w zakładzie karnym. Po blisko 40 lat dosięgnie ich sprawiedliwość, pomimo podeszłego wieku.

 

-  Jest to wyrok historyczny. Określenie historyczny nie jest przesadne, nigdy w demokratycznej Polsce nie zostali skazani prawomocnym wyrokiem tak wysocy przedstawiciele władz komunistycznych – komentuje Tadeusz Antkowiak - Znaczącą sprawą wyroku jest fakt, że sędzia w uzasadnieniu podawał, że oparł swój wyrok głównie na prawie międzynarodowym. Posługiwał się prawem polskim, ale przywołał wiele przepisów, na które nie powoływał się Sąd Rejonowy, który wydał poprzedni wyrok nieprawomocny, który był teraz zaskarżony. Sądzę, że zmieni to wiele spraw.