- To co deklarujemy wspólnie tutaj – będziemy dążyć do powołania wspólnego zespołu parlamentarnego w przyszłej kadencji Sejmu i Senatu – zapowiedział we wtorek senator Krzysztof Brejza, który kandyduje w tych wyborach na posła – Zespołu, który w sposób kompleksowy, regularny, rozpocznie działania na rzecz monitorowania uzdrawiania Zachemu. Chodzi o realne uzdrowienie w oparciu o środki KPO. Będziemy chcieli, aby w tym speczespole udział brali również przedstawiciele nowego rządu zapraszani przez nas, odpowiedzialni za środki z Unii Europejskiej.
Jest to wspólna inicjatywa także senatora Andrzeja Kobiaka oraz kandydata na posła Włodzisława Gizińskiego, przy zaangażowaniu wicemarszałka województwa Zbigniewa Ostrowskiego. Senator Kobiak przypomniał, że trzykrotnie Senat wprowadzała do budżetu państwa poprawki na rekultywację terenów po Zachemie, ale w Sejmie, gdzie większość ma Zjednoczona Prawica, poprawka była już odrzucana.
Poparcia dla tej inicjatywy udzielił były minister środowiska Antoni Tokarczuk, legenda bydgoskiej Solidarności – Bardzo pochwalam tę inicjatywę stworzenia zespołu. Zachem to jest węzeł gordyjski, jest problem do usunięcia, stosunków własnościowych, aby nie przeszkadzały one w udzieleniu pomocy publicznej.
We wtorek przeprowadzając wywiad z posłem Janem Szopińskim z Nowej Lewicy zapytaliśmy go o to czy wesprze swoją pracą taki zespół, który dla sprawnego działania powinien funkcjonować ponad podziałami politycznymi - Każdy parlamentarzysta mu się angażować – odpowiedział.