Przed tygodniem połączone komisje przyjęły ustawę o związkach metropolitarnych, wykreślając zapisy narzucające odgórnie metropolię bydgosko-toruńską. Projekt ten będzie musiał przejść jednak jeszcze przez Sejm i Senat, za nim będziemy mogli mówić o sukcesie. Szczególnie trudno może być utrzymać istotne z punktu Bydgoszczy zapisy w Senacie.
W piątek w siedzibie bydgoskiej firmy odzieżowej Modus gościł lider Polski Razem Jarosław Gowin. Rozmawiano o trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się kilka lat temu branża, po tym, gdy kluczowe dla polskich służb mundurowych zaczęły wygrywać 2-3 osobowe firmy, które zlecały szycie w Chinach, gdzie mamy do czynienia z dużo tańszą siłą roboczą.
Zarząd Województwa pozytywnie zaopiniował wniosek Urzędu Miasta Bydgoszczy, o nadanie Trasie Uniwersyteckiej statutu drogi wojewódzkiej, co ma pozwolić uzyskać dotację unijną na jej dalszą rozbudowę.
Piotr Całbecki jako marszałek województwa powinien reprezentować całe województwo. W publicznych wypowiedziach twierdzi, że wywiązuje się z tego, choć w bydgoskich środowiskach padają zarzuty, że interesuje go głównie część województwa po wschodniej stronie Wisły. Nowe światło na postrzeganie marszałka rzuca wypowiedź posła PO z Torunia Antoniego Mężydło dla Expressu Bydgoskiego.
W lipcu ubiegłego roku w powiecie inowrocławskim zarejestrowanych było prawie 14 tys. osób bez pracy. Dzisiaj jest to lekko ponad 11 tys. i niewykluczone, że jak ta tendencja się utrzyma, bezrobocie spadnie poniżej 10 tys.
O głosowaniu na najpopularniejszą "Modernizację Roku 2014" informowaliśmy ponad miesiąc temu. Teraz możemy oficjalnie stwierdzić, że most pod Koronowem zwyciężył w kategorii „Drogi i obiekty mostowe.”
Według naszych nieoficjalnych informacji ostatnio w niełaskę w Warszawie podpadł poseł Tomasz Latos, pełnomocnik okręgowy Prawa i Sprawiedliwości w Bydgoszczy. Z tego też powodu niewykluczone, że listę tej partii do Sejmu otworzy osoba niezwiązana z naszym regionem.
Konflikt pomiędzy Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a marszałkiem naszego województwa coraz bardziej się zaognia. Zarząd Województwa upiera się przy obsadzeniu stanowiska dyrektora osobą Macieja Puto, nie zważając na możliwość konfliktu z ministerstwem, który niósłby dalsze konsekwencje.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.