Do zdarzenia doszło w poniedziałek na skrzyżowaniu ulic Narutowicza i Roosevelta. Kierująca peugeotem, jak wynika ze wstępnych ustaleń, z pasa do jazdy na wprost próbowała skręcić w lewo. Po zdarzeniu drogowym próbowała na pieszo oddalić się od miejsca zdarzenia. Powiadomiona o kolizji policja zatrzymała ją niedługo później – badanie alkomatem wykazało 2,84 promila alkoholu.

Okazało się, że kobieta pracowała jako asesor w Prokuraturze Rejonowej w Inowrocławiu. Dzień później Prokurator Krajowy zdecydował o zwolnieniu jej ze służby.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi jej kara nawet 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata uprawnień do prowadzenia pojazdów w ruchu drogowym na przynajmniej 3 lata. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, dla zachowania bezstronności.