Jesteś tutaj: Home

Radni Koalicji i Lewicy chcą przyjąć stanowisko z poparciem dla protestujących. Radni PiS blokują sesję

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz środa, 28 październik 2020 10:24

Po kilku miesiącach Rada Miasta Bydgoszczy wróciła do zdalnego obradowania z powodu wejścia Bydgoszczy do czerwonej strefy. System informatyczny pozwala prowadzić bez fizycznej obecności radnych w ratuszu, w sposób zdalny – wadą tego sposobu procedowania jest łatwość sparaliżowania obrad.

Radna Joanna Czerska-Thomas wniosła o poszerzenie porządku obrad o stanowisko Rady Miasta w sprawie wyrażenia poparcia dla protestujących przeciwko orzeczeniowi Trybunału Konstytucyjnego. Część radnych – jak tłumaczyła to problemami technicznymi – nie wiedziała nad czym głosuje, stąd też kilku radnych Koalicji zagłosowało przeciwko stanowisko, choć zgłosili ten fakt jeszcze przed ogłoszeniem wyników.

 

Radni KO wnieśli zatem o rozszerzenie porządku obrad o ten punkt, wówczas na sesji zaczęły się dziać cuda – gwizdy, przekrzykiwanie się, co skutecznie utrudnia dalsze prowadzenie obrad. Sesja stanęła w pacie.

 

W toku dyskusji radny Mateusz Zwolak zadał pytanie, czy można wykluczyć z obrad radnych, którzy uniemożliwiają kontynuowanie obrad -  wskazując na osobę radnego Dzakanowskiego. Regulamin Rady Miasta takiej możliwości jednak nie umożliwia.