Jesteś tutaj: HomeBydgoszczKompromis wojska z bydgoskim lotniskiem będzie trudny

Kompromis wojska z bydgoskim lotniskiem będzie trudny

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 29 wrzesień 2016 00:08

Podczas wczorajszych obrad Rady Miasta Bydgoszczy padła propozycja ze strony radnego Rafała Piaseckiego, aby Miasto Bydgoszcz, jako jeden z udziałowców Portu Lotniczego Bydgoszcz, podjęło rozmowy z Ministerstwem Obrony Narodowej w celu zażegnania sporu, co pozwolić może na uzyskanie dodatkowych wpływów dla mającego problemy finansowe Portu Lotniczego. Apel ten pozostanie najprawdopodobniej bez echa.

 

Informację na temat sytuacji Portu Lotniczego Bydgoszcz przedstawił radnym w imieniu prezydenta Piotr Tomaszewski, który reprezentuje go w Radzie Nadzorczej.

 

- Proszę, aby pan jako przedstawiciel Bydgoszczy w Radzie Nadzorczej wystąpił do MON z prośbą o rozmowę w tej sprawie – apelował radny Rafał Piasecki. Powołał on się na wypowiedź marszałka województwa Piotra Całbeckiego z sierpniowej sesji Sejmiku Województwa. Wówczas Całbecki przyznał, że jest spór z wojskiem dotyczący partycypacji lotniska w kosztach. Marszałek stwierdził, iż rozmowy toczone z byłym ministrem Tomaszem Siemoniakiem nie przyniosły żadnych efektów, zaś z nowym kierownictwem MON nie było jeszcze okazji się spotkać.

 

O chęci kompromisu mówił w rozmowie z nami (w czerwcu) wiceminister Bartosz Kownacki - Oczekiwania Portu Lotniczego Bydgoszczy były znacznie większe od możliwości które daje MON. To co jest wyznacznikiem z naszego punktu widzenia, czyli to co by się stało gdyby portu lotniczego w Bydgoszczy nie było – Ministerstwo Obrony Narodowej musiałoby wówczas ponosić koszty, dlatego tutaj jesteśmy wstanie pomagać. Byłyby to koszty jednak nie tak wysokie jak wyliczył sobie Port Lotniczy Bydgoszcz, te koszty byłyby znacznie mniejsze – wyjaśniał.

 

Kownacki zaznaczył również, iż wsparcie jakiego oczekuje prezes lotniska Tomasz Moraczewski, naraziłoby MON na zarzut o udzielenie niedozwolonej prawem unijnym pomocy publicznej.

 

- Pan Kownacki dokładnie ten problem zna. W Wyborczej wypowiedział się, że pieniądze bydgoskiemu portowi się nie należą. Więc nie ma sensu z nim rozmawiać – zaatakowała Piaseckiego, radna Agnieszka Bąk z PO.

 

Jak się okazało, artykuł z gazety był na tyle wystarczającą przesłanka, aby tematu nie podejmować. Z naszych informacji wynika, że Port Lotniczy mógłby liczyć na wsparcie około 2 mln zł rocznie. Do sprawy wrócimy.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Żyjemy w czasach przełomu jeżeli chodzi o pracę człowieka (opinia)

    Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Ludzi Pracy – zostawmy już na boku jego całą genezę, aby nie przedłużać, a także zostawmy wypowiedzi z wieców politycznych, które zapewne się dzisiaj pojawią w przeróżnych miastach, bo żyjemy w czasie przełomu, który ciężko ,,ogarnąć” politykom żyjącym w perspektywie od wyborów do wyborów. Obserwujemy właśnie rewolucję widząc jak znikają jedne zawody, a w ich miejsce powstają kolejne.

  • Od tygodnia żyjemy w 2024 roku na ekologiczny kredyt

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Wiadomości z regionu