Pod koniec marca przewodniczący Rady Miejskiej w Solcu Kujawskim Mariusz Zamorowski w piśmie do Rady Miasta Bydgoszczy wyraził dezaprobatę wobec zachowania prezydenta Rafała Bruskiego, który miał w sposób niedopuszczalny wpływać na solecki samorząd. W rezultacie skarżył on na prezydenta Bydgoszczy – zgodnie z prawem skargi na prezydenta rozpatrywać powinna Rada Miasta za pośrednictwem Komisji Rewizyjnej.

Przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Zbigniew Sobociński tej skargi jednak nie zdecydował się przekazać Komisji Rewizyjnej. Z tego też powodu w czerwcu Komisja Samorządności i Statutowo Organizacyjna zbadała sprawę i uznała, że dochodzi do łamania Statutu Miasta Bydgoszczy i w dniu 24 czerwca na wniosek komisji Rada Miasta głosowała przekazanie skargi do Komisji Rewizyjnej. Głosami Platformy Obywatelskiej ten wniosek został jednak odrzucony.

Równolegle, widząc poważne naruszenia proceduralne, zdecydowałem się złożyć do wojewody skargę na postępowanie Rady Miasta Bydgoszczy. Dzisiaj wojewoda poinformowała mnie, że w dniu 10 sierpnia, skarga została uznana za zasadną.

Wojewoda Kujawsko-Pomorski zamierza zwrócić się na piśmie do Rady Miasta Bydgoszczy z oczekiwaniem rozpatrzenia skargi z Solca Kujawskiego, zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego i Statutem Miasta Bydgoszczy.

Prezydent sam rozpatrzył skargę na siebie

Przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Zbigniew Sobociński, zamiast skierować skargę do Komisji Rewizyjnej, zwrócił się do prezydenta Bydgoszczy z prośbą o odniesienie się do zarzutów soleckich samorządowców. Odpowiedzi udzieliła zastępca prezydenta Iwona Waszkiewicz, podległa Rafałowi Bruskiemu, którego dotyczyła bezpośrednio skarga. Po przekazaniu tych wyjaśnień do Solca Kujawskiego, Sobociński uznał sprawę za zamkniętą. W rezultacie doszło do sytuacji, gdzie organ skarżony, rozpatrzył skargę na siebie.

Komentarz autora:

Sprawa na pewno uderza w wizerunek Rady Miasta Bydgoszczy, gdyż do dnia dzisiejszego, nie udało się rozpatrzyć skargi z marca, którą kierował inny samorząd. Więcej, skarga ta nie trafiła jeszcze do Komisji Rewizyjnej, przez co jeszcze trochę poczekamy na formalne zakończenie tej sprawy. Wydanie rozstrzygnięcia i przyjęcie go przez Radę Miasta wydaje się jednak potrzebne, z punktu widzenia budowania partnerskich relacji pomiędzy samorządami Bydgoszczy i Solca Kujawskiego.

Główna odpowiedzialność za taki stan rzeczy spoczywa na przewodniczącym Rady Miasta Bydgoszczy Zbigniewie Sobocińskim, który w tym wypadku zamiast stać na straży przestrzegania Statutu Miasta Bydgoszczy, sam go łamał. Ciężko zrozumieć jest też postępowanie radnych Platformy Obywatelskiej, którzy w dniu 24 czerwca nie chcieli skierowania ten skargi do Komisji Rewizyjnej, choć tak wymagało przecież prawo.