Sama podróż dla Kacpra będzie dużym wyzwaniem. Z Fordonu, z którego planuje wyruszyć do stolicy apostolskiej wymagać będzie pokonania około 2 tys. kilometrów. Młody mieszkaniec Fordonu jeszcze niedawno zmagał się z poważną kontuzją kolana, która może mu dać się we znaki w czasie tej drogi.

 Otóż, jeśli zainteresowałyby się tą charytatywną akcją jakieś media, mogły by zrobić na ten temat artykuł ( np. w gazecie) pod którym zostałby podany numer konta, na który ludzie dobrej woli mogli by wpłacać pieniądze – czytamy na Fan Page inicjatywy.

Kacper zanim jednak wyruszy w trasę potrzebuje samochodu, kierowcy oraz środków na paliwo. Stąd też potrzebny jest sponsor.

Na bieżąco rozwój inicjatywy można obserwować na Facebook-u -  https://www.facebook.com/pages/Thaddey-Rowerem-do-Watykanu/446604478772424