Prezydent Bruski rozprawę ze Stowarzyszeniem Piłkarskim Zawisza zapowiedział przed świętami, gdyż to nie zgodziło się podpisać oświadczenia, w którym miało potępić wyzwiska kierowane pod adresem właściciela klubu WKS Zawisza Bydgoszcz SA Radosława Osucha.

Dzisiejsza decyzja ratusza oznacza duży problem dla młodych piłkarzy, którzy trenowali w kilku drużynach prowadzonych społecznie przez Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza”. Z tego powodu zwróciliśmy się do ratusza z pilną prośba wyjaśnienia, w jaki sposób miasto zamierza zagospodarować młodych piłkarzy, aby nie byli oni pokrzywdzeni z powodu tej decyzji.

Mniejszą część drużyn młodzieżowych, głównie ze starszych roczników, prowadzi klub WKS Zawisza Bydgoszcz SA, gdzie jednak większy nacisk skupiany jest na grę w Ekstraklasie niż na rozwój mniej prestiżowych drużyn młodzieżowych. 

Apeluje do pana prezydenta w imieniu tych wszystkich działaczy, którzy budowali ten klub w czasie V i IV ligi, którzy dokładali do tego swoje pieniądze, aby w szale emocjonalnym nie roztrwonił tego, co inni w przeszłości zbudowali – dziwi się zachowaniu prezydenta były prezes SP Zawisza, obecnie radny miejski Tomasz Rega - Apeluje żeby prezydent przestał zachowywać się jak dziecko, które na złość babci i dziadkowi odmrozi sobie uszy.

Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza" w spółce WKS Zawisza Bydgoszcz SA posiada ponad 2% akcji.