Zaczęło się niewinnie – na profilu Facebook-owym bydgoskiej bazyliki pojawiła się grafika czterech jakie musi spełnić wierny, aby uzyskać odpust zupełny za dusze zmarłych m.in. przyjęcie Komuni Świętej w ich intencji oraz pobożne odwiedzenie cmentarza. Jednym z warunków jest też pomodlenie się w intencjach papieża.
Ten warunek nie spodobał się już radnemu Prawa i Sprawiedliwości Krystianowi Frelichowskiemu – To 4 budzi moje wątpliwości - skomentował. W odpowiedzi na to ktoś inny skomentował ,,bo to heretyk”. Radny zareagował na ten wpis polubieniem. W slangu mediów społecznościowych polubienie posta odbierane jest jako jego poparcie. Zatem radny zgodził się z opinią, że papież Franciszek jest heretykiem.
Poważny zarzut niosacy poważne konsekwencje
Nazwanie głowy Kościoła heretykiem to poważny zarzut, bowiem podważa jego autorytet i zachęcać może do nieposłuszeństwa wobec Watykanu. Tego typu nieprzemyślane aktywności mogą przyczynić się do schizmy w Kościele.
O co modli się papież?
Pomodlenie się w intencjach papieża nie oznacza, że należy się modlić za niego, ale w intencjach w których modlitwę w danym okresie rekomenduje papież. Akurat tak się złożyło, że w listopadzie papież Franciszek poprosił o modlitwę w swojej intencji, aby dobrze sprawował funkcję - Wasza modlitwa daje mi siłę i pomaga rozeznawać – zwrócił się z apelem do katolików papież Franciszek - Módlcie się, aby papież ktokolwiek nim będzie - dziś jest moja kolej – otrzymywał pomoc od Ducha Świętego, aby był tej pomocy posłuszny.
Według samozwańczego teologa i przywódcy duchowego radnego Krystiana Frelichowskiego, modlitwa w intencji, aby papież podejmował mądre decyzje, budzi jednak wątpliwości.