Jesteś tutaj: HomeBydgoszczChce być z Bydgoszczy posłem, a siedział obok polityka, który chciał aby Polska oddała Niemcom Pomorze

Chce być z Bydgoszczy posłem, a siedział obok polityka, który chciał aby Polska oddała Niemcom Pomorze

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 01 sierpień 2023 06:13
Ozdyk i Voight Ozdyk i Voight Fot: APF

Coraz więcej poważnych kontrowersji wisi obok Sławomira Ozdyka, który został przez Konfederację wskazany jako kandydat mający startować z drugiego miejsca do Sejmu RP z okręgu bydgoskiego. Przed dwoma tygodniami pisaliśmy o niepokojących jego kontaktach m.in. z włoskim politykiem Roberto Fiore, który działał w organizacji terrorystycznej, która doprowadziła do zamachu z ofiarami w Bolonii. Szczególny nas niepokój powinno budzić jednak zadawanie się z niemieckim politykiem Udo Voightem.

 

Udo Voight to były lider NPD – Narodowodemokratycznej Partii Niemiec, która w 1964 roku przejęła schedę po Niemieckiej Partii Rzeszy, mamy zatem mocne odwołania do dorobku politycznego Adolfa Hitlera. W 2007 przewodniczący NPD Udo Voight wywołał skandal gdy publicznie zażądał, aby Polska oddała Niemcom Gdańsk i Wrocław, była mowa też o Pomorzu, Prusach Zachodnich i Śląsku. Zważywszy na to, że jedną z przyczyn ataku Niemiec na Polskę w 1939 roku były roszczenia wobec Bydgoszczy, również nie można by wykluczyć, że niemieccy nacjonaliści mieli do tych ziem pretensje terytorialne. NPD w tamtym okresie słynęło też z kampanii wymierzanych w polskich imigrantów w Niemczech, którymi straszono Niemców, chociażby tym, że pozabierają Niemcom miejsca pracy. O Voighcie głośno się zrobiło w marcu 2010 roku, gdy oddawał hołd żołnierzom Wermachtu oraz gloryfikował Waffen SS. Za to w 2012 roku berliński sąd skazał go na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu i grzywnę. Voight zasłynął też z pomysłu przyznania pokojowej nagordy Nobla nazistowskiemu zbrodniarzowi Rudolfwi Hesowi.

 

Mieszkającemu w Niemczech Polakowi to nie musi przeszkadzać

W 2015 roku Włoch Roberto Fiore powołał wraz z Brytyjczykiem Nieckiem Griffinem do życia Alliance for Peace and Freedom (APF) skupiające nacjonalistyczne formacje z kilku partii Europy, wśród nich znalazło się NPD, sam Udo Voight znalazł się w zarządzie APF. W czerwcu 2015 roku odbyła się w Brukseli konferencja APF, gdzie na zdjęciach widzimy Sławomira Ozdyka siedzącego obok Udo Voighta. Może to bulwersować, bowiem dobrze znane były wówczas zachowania Niemca, począwszy od roszczeń terytorialnych wobec Polski, przez zniechęcanie Niemców do Polaków, a skończywszy na zachwalaniu Waffen SS. Trudno wyobrazić sobie, aby osoba chcąca kandydować z Bydgoszczy ze współpracy z APF, którego jednym z liderów jest Voight się nie rozliczyła.

 

Fot: APF

 

źródło: Tango Noir  / Ozdryk drugi od lewej. Zdjęcie z Minska, na zdjęciu widoczni także Fiore i Griffin

 

Pojawienie się Ozdyka w tym miejscu raczej nie było przypadkiem, bowiem w poprzedniej publikacji wskazywaliśmy, że wraz z Fiore i Nickiem Griffinem gościli razem na Białorusi na spotkaniu z proreżimową Liberalno-Demokratyczną Partią Białorusi.

Sławomir Ozdyk mieszka w Berlinie, również widnieje jako niemiecki rezydent podatkowy.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu