Jesteś tutaj: HomeBydgoszczPapież Benedykt XVI w testamencie zapisał Bydgoszczy swoje pamiątki. Diecezja tworzy muzeum

Papież Benedykt XVI w testamencie zapisał Bydgoszczy swoje pamiątki. Diecezja tworzy muzeum

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 23 czerwiec 2023 11:26

Stula z której papież Benedykt XVI korzystał, złoty ornat który wykorzystywany był po abdykacji, czy para słynnych czerwonych butów (Bydgoszcz będzie drugim miejscem na świecie, gdzie są eksponowane), te pamiątki po zmarłym pod koniec roku papieżu trafiły już do Bydgoszczy. Będą tworzyć salę pamięci papieża Benedykta XVI, w przygotowanym do otwarcia Muzeum Diecezji Bydgoskiej.


- Papież Benedykt XVI ciągle wspominał o Bydgoszczy – mówi bp. Krzysztof Włodarczyk informując o tym, że osobisty sekretarz zmarłego papieża abp. Georg Gänswein przekazała nad Brdę pamiątki – To co nam podarował będzie nam jeszcze bardziej o nim przypominało.

 

Związki Bydgoszczy z papieżem Benedyktem XVI wytworzyły się za sprawą powołanego 11 lat temu Centrum Studiów Ratzingera, które powstało w murach Akademii Kujawsko-Pomorskiej – Bydgoszcz jest jedynym ośrodkiem na świecie gdzie Fundacja Watykańska działa w takiej formie, co nadaje miastu prestiżu – wyjaśnia rektor Akademii Kujawsko-Pomorskiej prof. Helena Czakowska.

 

Dyrektor centrum ks. Mariusz Kuciński przyznał, że – W listopadzie spotkaliśmy się wraz z księdzem biskupem z sekretarzem Gänsweinem mówiąc o planowanej sali pamięci.

 

Papież Benedykt XVI z uwagi na zdrowie nie spotkał się z gośćmi z Bydgoszczy, ale abp. Gänswein przekazał ich słowa emerytowanemu papieżowi – Benedykt XVI zaznaczył w testamencie, że te rzeczy miały trafić do Bydgoszczy.

 

Powstaje muzeum diecezjalne i co dalej ze skarbem?

Na potrzeby muzealne zagospodarowany zostanie budynek, który w przyszłości może zostać rozbudowany, który znajduje się przy samej Katedrze Bydgoskiej.

 

Biskup nie kryje, że chciałby w tym miejscu eksponować publicznie też skarb odnaleziony kilka lat temu podczas remontu katedry. Decyzją wojewódzkiego konserwatora skarb trafił do Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego, tam był też przez chwilę eksponowany, był plan stałej ekspozycji w odremontowanej siedzibie przy ulicy Gdańskiej 4, ale jak wynika z pisma dyrektora muzeum z 6 czerwca, skierowanego do radnego Szymona Roga, ten obiekt nie spełnia wymogów. Muzeum planuje ekspozycję w Europejskim Centrum Pieniądza na Wyspie Młyńskiej, ale nie informuje kiedy to miałoby nastąpić.

 

Dzisiaj słyszymy, że te znaleziska eksponować chciałaby diecezja w swoim muzeum. Jak przyznał biskup, do muzeum okręgowego artefakty trafiły w ramach użyczenia do czasu, aż bydgoski Kościół będzie dysponował swoją przestrzeń ekspozycyjną.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu