Jesteś tutaj: HomeBydgoszczNie wiemy co się stało w Zamościu, ale sprawę komentuje już świat

Nie wiemy co się stało w Zamościu, ale sprawę komentuje już świat

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 28 kwiecień 2023 00:09
Nie wiemy co się stało w Zamościu, ale sprawę komentuje już świat Fot: Żandermeria Wojskowa

Od środy wieczora w mediach przewija się temat obiektu latającego, który spadł na lasy w okolicach Zamościa (gmina Szubin) kilkanaście kilometrów od centrum Bydgoszczy. W zasadzie wiemy niewiele poza tym, że sprawę bada prokuratura, natomiast o sprawie huczy w zagranicznych mediach – zarówno z zachodu, jak ze wschodu.

,,Military object' found in forest linked to Polish air defence tests” - to tytuł jednej z najważniejszych agencji prasowych na świecie Reutersa. Agencje prasowe zajmują się dostarczaniem treści dla mediów, zatem dzięki tej depeszy, ta informacja dotrze do trudnej do oszacowania ilości mediów. Z tego anglojęzycznego tytułu wynika, że najprawdopodobniej przyczyna tego zajścia są testy polskiego systemu bezpieczeństwa ,,air defence tests”, to co prawda jak na razie tylko spekulacje, głównie redakcji RMF FM, ale w przypadku braku oficjalnej narracji państwa, taki przekaz poszedł właśnie w świat.

 

Francuska agencja Associated Press również wspomina o tej sprawie, ale bardzo oszczędnie, informując jedynie, że spadł pocisk i że prokuratura wyjaśnia sprawę. AP wspomina przy tym, że polskie służby są w stanie gotowości, co odbiorcy mogą również interpretować jakby ten pocisk przyleciał zza wschodniej granicy.

 

Temat najbardziej jednak interesuje media ze wschodu. Według nieoficjalnych ustaleń RMF FM najprawdopodobniej spadł pocisk, na którym były napisy w języku rosyjskim. Przy tej okazji powstała teoria, że mogły pochodzić one z myśliwców MIG-29, które Polska ma przekazać Ukrainie. Jedna z tez jest taka, że pocisk mógł spaść podczas ćwiczeń z udziałem ukraińskich pilotów, bowiem docelowo Polska chce przekazać MIG-29 Ukrainie. Taką tezę sugeruje swoich odbiorcom jedna z ważniejszych rosyjskich agencji prasowych Interfax. W tym przekazie mówi się głównie, że wydarzyło to się pod Bydgoszczą.

 

Ukraiński Telegraf z kolei wskazuje, że szczątki pocisku znaleziono w pobliżu miasta siostrzanego Krzemieńczuka.

 

Z uwagi na bardzo oszczędne informacje polskich władz o tej sprawie nie wiemy prawie nic, poza tym, że coś spadło i na miejscu pojawiło się wojsko. Przestrzeń publiczną, nie tylko tą lokalną i krajową, ale też międzynarodową, zdominowały przypuszczania i teorie.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • PiS z KO dogadał się nie tylko w powiecie inowrocławskim, ale np. też tucholskim

    Sławę ogólnopolską zdobyła zawarta w powiecie inowrocławskim koalicja między samorządowcami wybranymi z list KO i PiS, wobec tych pierwszych wszczęto postępowanie o wyrzucenie z PO. Niemal nie mówi się już natomiast o powiecie tucholskim, gdzie w pewnym sensie również możemy mówić o egzotycznej koalicji.

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

Wiadomości z regionu