Jesteś tutaj: HomeBydgoszczNa obniżce PIT Bydgoszcz może stracić kolejne 70 mln zł

Na obniżce PIT Bydgoszcz może stracić kolejne 70 mln zł

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz środa, 28 wrzesień 2022 00:58

Jednym z głównych źródeł dochodów samorządów gminnych i powiatowych jest podatek dochodowy (PIT), w ostatnich latach wpływy z tytułu PIT dla Bydgoszczy jednak spadają, wszystko z powodu zmian wprowadzanych przez rząd. Prognozy na rok 2023 wskazują, że tendencja spadkowa się utrzyma.

Z uchwalonej w czerwcu przez radnych wieloletniej perspektywy finansowej prognozowano wpływy z PIT na 2023 rok na poziomie ponad 539 mln zł dla Bydgoszczy. Było jednak już wiadomo, że ta prognoza będzie musiała zostać urealniona, bowiem kilka dni później od 1 lipca stawka podatku PIT spadła z 17% do 12%. Szacunki ile dostanie dany samorząd szacuje Ministerstwo Finansów, pytany przez nas o to skarbnik miasta Piotr Tomaszewski poinformował nas, że prognoza na 2023 rok zakłada 469 mln zł wpływu, czyli o jakieś 70 mln zł mniej niż planowano. W roku bieżącym, według prognoz Bydgoszcz z PIT otrzyma prawie 490,5 mln zł, mamy zatem zapowiedź spadku wpływów.

 

W ubiegłym roku szacowano, że w tym roku Bydgoszcz z PIT uzyska 549 mln zł wpływów, ale podniesienie od 1 stycznia kwoty wolnej od podatku wpłynęło na spadek wartości pobieranego od obywateli podatku.

 

Są też rządowe rekompensaty

Z tytułu podniesienia kwoty wolnej od podatku Bydgoszcz otrzymała 82,5 mln zł rządowej subwencji jako rekompensata (za to, że wpływy wyniosły 490,5 mln zamiast planowanych 549 zł mln zł). Ustawa zakłada, że również w przyszłym roku będzie rekompensata, ale patrząc na kwotę globalną będzie już znacznie niższa – spodziewać możemy się mniej więcej 20-30 mln zł,

 

Jeżeli chodzi o obniżkę podatku PIT z 17% do 12%, która doprowadzi do tego, że w przyszłym roku do budżetu wpłynie zamiast 549 mln zł tylko 469 mln zł. Rząd kilka tygodni temu zapowiedział, że samorządy otrzymają w ramach rekompensaty 13,7 mld zł – to jest kwota globalna do podzielania pomiędzy samorządy – przy czym 7,8 mld ma być podzielone proporcjonalnie między samorządami, natomiast kwota 5,9 mld zł jako wsparcie dla najbiedniejszych samorządów. Bydgoszcz do takowych nie należy.

 

Więcej konkretów będziemy mieli za kilka tygodni, gdy będzie projekt budżetu i dowiemy się jakie dokładnie będą rekompensaty dla Bydgoszczy. Według Związku Miast Polskich działania rządu z lat 2019-2022 zmieniające zasady podatku dochododowego – samorządy tracą łącznie ponad 42,7 mld zł (ta kwota uwzględnia opisaną wcześniej 13,7 mld rekompensatę).

 

Wczoraj informowaliśmy, że agencja ratingowa Fitch oceniła ocenę finansową Bydgoszczy z a- na bbb+. Zdaniem Fitcha rekompensaty rządowe, w stosunku do strat we wpływach PIT dla samorządów, nie są wystarczające - W przypadku gmin ocenianych przez Fitch, dochody PIT stanowiły średnio ponad 25% dochodów ogółem. Naszym zdaniem, przewidziane w nowelizowanej ustawie o dochodach JST subwencje będą niewystarczające by w pełni skompensować spodziewany spadek dochodów z tego tytułu. - czytamy w komunikacie.

 

Warte obejrzenia

  • Zakończyły się Wioślarskie Mistrzostwa Europy w Kruszwicy. Sportowo Polska jednak nie dominowała

    Za nami kolejna międzynarodowa impreza wioślarska zorganizowana na Gople w Kruszwicy. W niedzielnych finałach dwukrotnie miejsca na podium wywalczyły polskie osady. Wicemistrzowskie tytuły wywalczyli Błażej Barański, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Remigiusz Matulewicz (JM4x) oraz Zuzanna Czaja, Zuzanna Królikiewicz, Anna Solarska i Wiktoria Syrytczyk (JW4x).

  • Najsilniejszym strongmanem w Bydgoszczy okazał się policjant

    Po kilku latach przerwy zawody Strongman wróciły do Bydgoszczy, w sobotnie po południe zmagania sześciu silnych mężczyzn obserwować można było przed galerią Focus Mall. Najsilniejszy okazał się Paweł Piskorz, na co dzień policjant z warmińsko-mazurskiego. W Bydgoszczy udowodnił, że zapracował sobie na przydomek najsilniejszego policjanta w Polsce.

Wiadomości sportowe

  • Z rana do urn wyborczych ruszą Holendrzy. Podsumowujemy kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego

    Jutro o godzinie 7:30 w Holandii rozpocznie się głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w Polsce również będzie 7:30, bowiem Amsterdam i Warszawa są w tej samej strefie czasowej. W Polsce będzie jednak jeszcze przed nami około 40 godzin kampanii wyborczej, choć te wybory są na pewno dość dziwne, a w kujawsko-pomorskim właściwie pozbawione jakichkolwiek emocji. Przygotowaliśmy podsumowanie najważniejszych elementów europejskiej kampanii, które być może pomoże niezdecydowanym podjąć decyzję na kogo zagłosować w niedzielę – gdy głosować będą Polacy i większość europejskich nacji.

  • Polityk z regionu może odpowiadać za bezpieczeństwo całej Unii Europejskiej

    W niedzielę europejczycy rozstrzygną o tym jaki będzie układ sił w nowym Parlamencie Europejskim, ale już po wyborach rozpoczną się polityczne negocjacje w sprawie nowej Komisji Europejskiej. Wśród polskich nazwisk, które mają największe szansę jest polityk z regionu Radosław Sikorski – obecnie polski minister spraw zagranicznych.

    Etykiety: Radosław Sikorski

Wiadomości z regionu