Jesteś tutaj: HomeBydgoszczSkrzyknęli się na Facebook-u, a potem przez trzy miesiące codziennie pomagali

Skrzyknęli się na Facebook-u, a potem przez trzy miesiące codziennie pomagali

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 06 czerwiec 2022 18:33

W niedzielę 5 czerwca zakończyli działalność wolontariusze, którzy witali ciepłą herbatą, posiłkiem oraz innymi potrzebnymi rzeczami, uchodźców którzy dopiero co przyjechali do Bydgoszczy. Liczba osób, którym w ostatnim czasie pomagano, była znikoma, stąd też uznano, że formuła pomocy się wyczerpała. Warto jednak wyraźnie podkreślić, że przez około 100 dni z dobroci serca na bydgoskim dworcu kolejowym pomoc była udzielana codziennie.

Inicjatywa zrodziła się niewinnym wpisem na Facebook-u 8 maja, gdy Małgorzata Sikorska napisała, że trzeba by się zaopiekować przybyszami już na dworcu - Napisałam post na ,,Bydgoszcz pomaga Ukrainie” - napisałam, czy jest ktoś chętny do pomocy, żeby nakarmić biednych Ukraińców, którzy uciekli przed wojną, aby były dla nich kanapki i chociaż coś ciepłego do picia. Odezwało się na początku 30 osób chętnych, teraz już mamy 230 wolontariuszy – wyjaśniała w rozmowie z nami Sikorska. Odzew na ten post był tak duży, że spontanicznie w ciągu kilku dni zebrało się ponad 200 wolontariuszy chcących nieść pomoc. Od siebie dali też coś pasażerowie i mieszkańcy, którzy przynosili dary lub dawali darowizny. Wolontariusze tworzyli między sobą grafiki, aby zawsze był ktoś gotowy do niesienia pomocy.

 

W marcu społeczny punkt pomocy uchodźcom pomagał dziennie około 300-400 osobom dziennie, stoisko funkcjonowało właściwie do północy, gdy przyjeżdżał ostatni pociąg z ośrodków, gdzie bywało dużo uchodźców. W kwietniu liczba uchodźców na dworcu znacznie spadła, uznano jednak, że nawet tej mniejszej liczbie uchodźców trzeba pomagać i tak minęły dwa miesiące. Ostatni raz stoiska złożono w niedzielę 5 czerwca około godziny 18.

 

Nasz reportaż nagrywany w marcu:

 

Większość osób zaangażowanych w to dzieło zapowiedziało dalsze wspieranie uchoźców, ale już w ramach innych inicjatyw, które na dzisiaj są bardziej potrzebne.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

  • Całbecki nadal marszałkiem, nie uległ naciskom z Warszawy. PiS zaczyna kadencję od pierwszego rozłamu wewnątrz

    W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?

Wiadomości z regionu