ZIT bydgosko-toruński, który funkcjonował w ostatnich latach najdelikatniej mówiąc się nie sprawdził. Owszem realizowano pewne inwestycje w ramach tego związku, ale nie przyczyniały się one do zacieśniania relacji bydgosko-toruńskich. Pokazało to, że w praktyce koncepcja wspólnej metropolii była fikcją, dlatego w nowej perspektywie Unii Europejskiej 2021-2027 (z perspektywą rozliczenia do końca 2030 roku) zarówno Bydgoszcz i Toruń będą tworzyć osobne ZIT-y.

W lutym informowaliśmy, że w bydgoskim ratuszu jest wola, aby zadania ZIT przejęło Stowarzyszenie Metropolia Bydgoszcz. Możliwość tworzenia ZIT przez stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego dać mają projektowane przepisy, które są już po trzech czytaniach w Sejmie. Teraz zajmie się nimi Senat RP, jeżeli nie wniesie uwag, to zasady w tej formule trafią na biurko prezydenta Andrzeja Dudy do podpisu.

Ponad 0,5 mld zł trafić może do metropolii

Wdrażanie perspektywy finansowej UE 2021-2027 jest mocno opóźnione. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele, począwszy od przeciągających się negocjacji między państwami jaki miał być ostatecznie budżet UE, teraz polski rząd negocjuje z Komisją Europejską Umowę Partnerstwa, kolejnym etapem będą negocjację Regionalnego Programu Operacyjnego pomiędzy Województwem Kujawsko-Pomorskim a Komisją Europejską. W optymistycznym scenariuszu być może zakończą się one jesienią. Częścią kujawsko-pomorskiego RPO będą środki do dyspozycji dla Metropolii Bydgoszcz w ramach ZIT.

Z ustaleń na dzisiaj, o których mówili przedstawiciele ratusza na komisji Rady Miasta odpowiedzialnej za współpracę zagraniczną wynika, że Metropolia Bydgoszcz w ramach ZIT otrzyma do wydatkowania na inwestycje około 180 euro na mieszkańca, co w obszarze metropolitalnym liczącym około 600 tys. populacji, przyniesie w złotówkach ponad 0,5 mld zł. Zbyt wiele na dzisiaj jednak konkretów nie ma, jest zamiar władz województwa, aby te środki mogły być wydatkowane także na inwestycje drogowe.

Na Regionalnym Programie Operacyjnym środki na metropolie nie muszą się kończyć, być może środki do konkursowego aplikowania przez obszary metropolitalne znajdą się też w programie FEnIKS, którym dysponować będzie ministerstwo odpowiedzialne za fundusze europejskiej, będącego następcą Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko z bieżącej perspektywy.