Jesteś tutaj: HomeBydgoszczNowe władze wojewódzkie Platformy Obywatelskiej

Nowe władze wojewódzkie Platformy Obywatelskiej

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 09 listopad 2021 06:22

W sobotę w podbydgoskim Ostromecku obradowała pierwszy raz w nowej kadencji Rada Wojewódka Platformy Obywatelskiej. Przed dwoma tygodniami w PO odbywały się wybory ogólnokrajowe, w trakcie których na przewodniczącego wybrano byłego premiera Donalda Tuska, natomiast na czele struktur w kujawsko-pomorskim stanął na kolejną kadencję poseł Tomasz Lenz. Sobotnia Rada Wojewódzka była momentem wyboru osób na kolejne funkcję.

Poseł Tomasz Lenz będzie miał jako przewodniczący czterech zastępców, wśród nich znalazł się bydgoski poseł Paweł Olszewski. Obok Olszewskiego wiceprzewodniczącymi zostali: była posłanka Domicela Kopaczewska, senator Krzysztof Brejza z Inowrocławia oraz Tomasz Szymański.

 

Zarząd Regionu PO oprócz przewodniczącego i wiceprzewodniczących pełnić będzie też dość spore grono, w których znaleźli się: przewodniczący bydgoskich struktur PO, zastępca prezydenta Michał Sztybel, przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska, przewodniczący struktur w powiecie bydgoskim Piotr Kozłowski oraz posłanka Magdalena Łośko z Inowrocławia. Ponadto w Zarządzie zasiada też przewodnicząca Sejmiku Województwa Elżbieta Piniewska, prezydent Włocławka Marek Wojtkowiak i wicemarszałek województwa Sławomir Kopyść.

 

Lewica też miała wybory

W sobotę w Nakle nad Notecią obradowała natomiast Zjednoczona Lewica. Wybrano władze w okręgu bydgoskim, decydując się na nietypową formułę z dwoma przewodniczącymi. Strukturami w okręgu bydgoskim będą kierować zatem Piotr Hemmerling (były burmistrz Kcyni) oraz Jacek Warczygłowa.

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

  • Sondaż na dwa tygodnie przed wyborami. Tak prognozuje się nam przyszłość Europy

    Polscy politycy emocjonują się głównie krajowymi sondażami, ale wynik polskich wyborów będzie miał zaledwie kilku procentowy wpływ na to jak będzie wyglądał układ w Parlamencie Europejskim, bowiem wybieramy jedynie 53 przedstawicieli z ponad 700. Przyjrzyjmy się zatem dzisiejszemu sondażowy Politico.

  • Kampania wyborcza między Brukselą, a Warszawą i Bydgoszczą (komentarz wyborczy)

    Za dwa tygodnie będziemy wybierać 53 przedstawicieli Polski w Parlamencie Europejskim, a może lepiej napisać, że blisko pół miliarda europejczyków wybierze swoich 720 przedstawicieli. Kampania wyborcza trwa bowiem na całym kontynencie, choć w każdym kraju jest ona inna, do tego stopnia, że można powiedzieć, że politycznie to nie jest komplementarne. Postaram się jak najkrócej pokazać czym polska kampania różni się od tej ogólnoeuropejskiej oraz na przykładach w różnych państwach UE.

Wiadomości z regionu