Przepióra na Twitterze działania ekipy ,,Alarmu” uznał za skandaliczne, przyznając jednocześnie, że krytycznie ocenia na codzięń prezydenturę Rafała Bruskiego - Ta audycja była po prostu nie na miejscu – mówi Paweł Przepióra - Dzień w którym świętuje się Powstanie Warszawskie to nie jest dzień na politykę

Odniósł się on też do incydentów z Warszawy - Mieliśmy sytuację w Warszawie podczas godziny ,,W”, kiedy pan Bąkiewicz i niektórzy działacze Konfederacji dośc nadużywali dnia i wydarzeń do swojej lokalnej polityki. Jednoznacznie całe Porozumienie mówi, że takie święta to nie jest dzień na politykę.

Incydent nagrany naszą kamerą:

Prezydent pisze do prezesa TVP

Prezydent Rafał Bruski w tej sprawie napisał list do Jacka Kursiego prezesa Telewizji Polskiej, w którym działania pracowników TVP określił jako ,,barbarzyńskie” - Wczorajsze zachowanie oceniam jako barbarzyńskie, kompromitujące instytucję utrzymywaną z pieniędzy wszystkich Polaków i stanowiące kolene przekroczenie granicy przez ,,dziennikarzy” Telewizji Polskiej.

Prezydent wspomina w piśmie, że ekipa TVP zignorowała prośby kombatantów o opamiętanie się.

Szerzej o tym incydencie, a także o wyjaśnieniach ADM piszemy - Prezydent Bydgoszczy: Wasza telewizja kłamie, a ja z kłamcami nie rozmawiam