Na wielu osiedlach postulaty mieszkańców dotyczą głównie utwardzanie dróg gruntowych – do tej pory problemem był brak funduszy na ten cel, dzisiaj okazuje się, że mamy do dyspozycji większą liczbę pieniędzy, niż są wstanie wydatkować pracownicy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Z jednej strony planujemy wydać prawie pół miliona złotych na opracowanie analiz dotyczących powstania portu żeglugi śródlądowej (towarowej) na Wiśle, z drugiej zaś strona Urzędu Miasta Bydgoszczy (bydgoszcz.pl) zachęca do podpisywania petycji przeciwko kaskadyzacji Wisły. Mamy zatem do czynienia z przeczącymi sobie działaniami.
Dzisiaj tematyką uchodźców zajmowała się Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska – wywołana do tematu przez dwie petycje przygotowane przez – Ster na Demokrację oraz Młodzież Wszechpolską. Jedna organizacja chce, aby Bydgoszcz przygotowała możliwość osiedlenia się uchodźców z syryjskiego Aleppo, druga zaś wyraża sprzeciw przeciwko jakiemukolwiek przyjmowaniu uchodźców.
Do Urzędu Marszałkowskiego trafiło pismo, z którego wynika, że jeżeli województwo kujawsko-pomorskie nie przyśpieszy wykorzystania funduszy z Regionalnego Programu Operacyjnego, to część pieniędzy nam dedykowanych trafić może do innych województw. Marszałek Piotr Całbecki sprawę jednak bagatelizuje.