Kilka tygodni temu senator Andrzej Kobiak zachwycał się wejście w życie ustawy o petycjach, która wyszła z inicjatywy Senatu. W praktyce jednak zdaniem radnego Romana Jasiakiewicza jest to słabe prawo, gdyż petycje w sprawach ważnych dla województwa rozpatrywać będzie marszałek, z pominięciem Sejmiku.