Jesteś tutaj: HomeNakielskiZłocisty napój lał się strumieniami

Złocisty napój lał się strumieniami

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Krajna i Pałuki niedziela, 19 lipiec 2015 12:59

W Kołaczkowie nad urokliwie położonymi stawami wodnymi odbyło się Pałuckie Święto Piwa. Impreza przyciągnęła głównie szubinian, choć była to ciekawa atrakcja także dla piwnych smakoszy z Bydgoszczy.

Do Kołaczkowa udałem się z Bydgoszczy autobusem PKS. Przejazd z Placu Poznańskiego zajmuje kilkadziesiąt minut, zaś autobusy nawet i w sobotę jeździły częściej niż co godzinę, więc ta forma transportu wydawała się najbardziej atrakcyjna, w szczególności, że planowałem skosztować jakiegoś regionalnego piwa.

 

Dzieci szukały ochłody przed słońcem zażywając kąpieli w sztucznym stawie. W tym czasie dorośli delektowali się złocistym napojem, który sprzedawany był w dość niskiej cenie. Koneserzy przechodząc pomostem na wysepkę mogli napić się nieco droższych piw o bardziej unikalnym smaku. Był dość szeroki wybór smakowy piw Gniewosz i Noteckiego.

 

Organizatorzy poza atrakcjami muzycznymi, w tym występem Tyrolia Band (skoro święto piwa, to muszą być też odpowiednie klimaty), przygotowali także te z udziałem ciągnika rolniczego Kubota M135GX. Pierw siłował się z nim strongman Marcin ,,Kujaja” Sendwicki, później każdy z uczestników miał możliwość zasiąść za jego sterami i wziąć udział w konkursie pokonując slalom.

 

 

 

 

Nie zabrakło dość bogatej oferty kulinarnej, w tym degustacji prosięcia rasy puławskiej.

 

Warte obejrzenia

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu