Jesteś tutaj: HomeNakielskiGDDKiA otwiera kolejne oferty budowy S-5

GDDKiA otwiera kolejne oferty budowy S-5

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Krajna i Pałuki środa, 15 lipiec 2015 14:16

Dzisiaj Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otworzyła oferty przetargowe na budowę 9,7 km odcinka drogi ekspresowej S-5 z Bydgoszczy do Szubina. Najniższą ofertę zaproponowali Włosi.

Firma Impressa Pizzarotti chce wykonać inwestycję za niecałe 260 mln zł. Teraz oferty będą sprawdzane przez GDDKiA. Podpisanie umowy z wyłonionym wykonawcą zaplanowane jest na jesień. Wszyscy biorący udział w przetargu deklarują wykonanie inwestycji w 30 miesięcy.

 

Planowany przebieg S-5 przez Rynarzewo

 

Dzisiaj otwarto oferty także dla 22 km odcinka Dworzysko – Aleksandrowo na terenie powiatów świeckiego i bydgoskiego. Najtańszą ofertę także proponują Włosi – niecałe 410 mln zł.

 

Wczoraj GDDKiA otworzyła oferty dla tzw. obwodnicy Bydgoszczy, czyli liczącego ponad 13,5 km odcinka z Tryszczyna do Białych Błot, gdzie najniższą ofertę zaoferowało konsorcjum z liderującą firmą POLAQUA – ponad 328 mln zł.

 

 

Warte obejrzenia

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu