200 lat temu wojska Napoleona Bonaparte w okolicach Ostromecka przekraczały Wisłę, aby następnie ruszyć w kierunku Moskwy. Jak pokazała historia ta wyprawa dla Napoleona zakończyła się porażką, w sobotę mieliśmy jednak okazję cofnąć się do tych czasów.
W sobotę w klubie Altruist funkcjonującym przy bydgoskiej bazylice odbył się koncert rapu patriotycznego. Jednym z wykonawców był RETE, który w rozmowie z ZawiszaTV stwierdza, że kibice piłkarscy wykonują ważną pracę dla budowania tożsamości narodowej wśród młodych Polaków.
Duże kontrowersje wywołała emisja na antenie Telewizji Polskiej serialu wyprodukowanego przez niemiecką telewizję ZDF ,,Nasze matki, nasi ojcowie”, który zdaniem wielu przekłamuje historię II wojny światowej i pokazuje nieprawdziwy wizerunek polskich żołnierzy Armii Krajowej. W ramach protestu powstał kabaretowy klip ,,Nasze Ciotki wasi wujowie”, który w kilka dni obejrzało prawie 50 tys. internautów.
Publicysta serwisu Stefczyk.info Marcin Horała uważa, że prowadzenie polityki prorodzinnej to obowiązek każdego samorządu, na którym długofalowo one i tak zyskają.
W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.
Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.