Inowrocławski ratusz chce pozyskać na ten cel pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego, czyli pójść zupełnie inną drogą niż władze Bydgoszczy. W stolicy województwa bowiem miasto ogłosiło przetarg na dofinansowanie utworzenia stacji przez prywatny podmiot. Inowrocław chce natomiast uzyskać dotację unijną, czyli zakupić stacje oraz rowery na własność.
-Uważam, że w Inowrocławiu powinniśmy mieć miejską wypożyczalnię rowerów. Posiadanie takich urządzeń charakteryzuje miasta przyjazne mieszkańcom, które dbają o ochronę środowiska i zdrowie mieszkańców – ocenia radny Marcin Wroński.