Najpierw zachorowanie na COVID-19 stwierdzono u żony jednego z rezerwistów, następnie żołnierza skierowano do izolatki. Nie ma jednoznacznej informacji, czy mężczyzna również miał dodatni test – taką informację podaje portal MojaKruszwica.pl. Informacja o tym, że jeden z uczestników może być chory dotarła w poniedziałek do pozostałych uczestników szkolenia, którzy zaczęli domagać się wykonania testów. We wtorek o sprawie napisały media ogólnopolskie, w rezultacie ponad 100 żołnierzy zostało objętych kwarantanną, którą mieli spędzić w namiotach w Rojewie.
Dzisiaj jak informuje MojaKruszwica.pl żołnierze zostali zabrani na poligon w Drawsku Pomorskim, w województwie zachodnio-pomorskim w celu odbycia kwarantanny, gdzie warunki mają być lepsze od namiotów.