Za niecałe dwa tygodnie mieszkańcy Włocławka zdecydują na drodze referendum, czy prezydent Andrzej Pałucki zostanie odwołany przed końcem kadencji. W sprawie autentyczności podpisów prowadzone jest obecnie śledztwo prokuratorskie. Na chwilę obecną można jednak stwierdzić, że w przypadku 6 podpisów zostały podane dane osób, które zmarły jeszcze przed rozpoczęciem zbiórki podpisów.
Ponadto pojawia się podejrzenie, że przynajmniej kilkadziesiąt podpisów zostało nakreślone tą samą ręką.