Akcja protestacyjna sparaliżowała ruch w mieście i zaczęły się tworzyć korki, choć kierowcy byli w miarę wyrozumieli, gdyż zauważają, iż w powiecie sępoleńskim zbytnio się dróg nie buduje. Policjanci organizowali dla kierowców objazdy, aby nieco uciążliwość protestu zmniejszyć.
Zdaniem protestujących na chwilę obecną rząd nie jest nawet wstanie wskazać perspektywy czasu, kiedy obwodnica, o którą walczą, od wielu lat, będzie miała szansa na realizację.