- Wybory do sejmików wojewódzkich niestety zostały bardzo upolitycznione. Stały się walką wielkich partii. Są błędy w ordynacji wyborczej, które uniemożliwiają wejście lokalnych komitetów do sejmików – wyjaśniał w audycji ,,Co się stało” radia TOK FM prof. Jerzy Regulski.
Wybory do Samorządu Województwa opierają się o ordynację proporcjonalną, co tworzy przeszkodę w postaci konieczności przekroczenia progu wyborczego (5%) w skali całego województwa. Zatem komitety związane z regionem bydgoskim, z programem bezpośrednio sprecyzowanym dla tych ziem, zbytnio nie mogą już liczyć na poparcie w regionach toruńskim i włocławskim. Znacznie łatwiej mają tutaj partie polityczne, które posiadają struktury w każdym powiecie i prawie każdej gminie.