Jesteś tutaj: HomeNakielskiBudowa zatok w Studzienkach i Wiszkach

Budowa zatok w Studzienkach i Wiszkach

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Krajna i Pałuki wtorek, 20 listopad 2012 19:00

Zarząd Dróg Wojewódzkich wybuduje trzy zatoki autobusowe przy Drodze Wojewódzkiej nr 246 łączącej Nakło z Kcynią.

 

Budowa zatok autobusowych stała się standardem w przypadku modernizacji dróg. -Staramy się także dobudowywać zatoki przy innych drogach - mówi dyrektor ZDW w Bydgoszczy, Mirosław Kielnik. - Stąd w tym roku zleciliśmy jeszcze dobudowanie zatoki autobusowej na DW nr 241 w Studzienkach oraz dwóch zatok na DW nr 246 w Wieszkach. Zatoki autobusowe są jednym z podstawowych elementów podnoszących bezpieczeństwo na drodze. Piesi oczekujący na autobus stoją na peronie oddalonym od krawędzi pasa ruchu. Ryzyko potrącenia przez samochód jest znikome. Na zatokach korzystają też kierowcy, którzy nie muszą zatrzymywać się za autobusem lub wykonywać manewru omijania go. Ryzyko wypadku jest szczególnie duże, gdy pasażerowie w momencie zatrzymania pojazdu w jego bezpośrednim sąsiedztwie próbują przechodzić na drugą stronę jezdni.

Nowe zatoki mają zostać wybudowane do końca roku.

Warte obejrzenia

« Styczeń 2016 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu