Jesteś tutaj: HomeNakielskiTendencyjny materiał telewizji o linii kolejowej

Tendencyjny materiał telewizji o linii kolejowej

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Krajna i Pałuki wtorek, 02 kwiecień 2013 23:51

We wtorkowym wydaniu ,,Zbliżeń” TVP Bydgoszcz ukazał się materiał poświęcony planom otworzenia na kcyńskim dworcu muzeum poświęconego prof. Janowi Czochralskiemu. W tym samym materiale można zauważyć jednak manipulacje na temat możliwości przywrócenia ruchu kolejowego na linie kolejową nr 356, która przebiega przez Kcynię.

 

Plany rewitalizacji linii kolejowej pozostają w sferze marzeń – informuje w swoim materiale redaktor Monika Kamińska. Ten komentarz sugeruje opinii publicznej, że na rewitalizację linii kolejowej nr 356 nie ma szans, przez co redakcja w pewnym stopniu przekreśla szansę na powrót pociągów do Kcyni.

 

Jeżeli do rewitalizacji miało by dojść to środki na ten cel przekazać musiał by Urząd Marszałkowski w Toruniu,. Ten jak można zauważyć, na tę inwestycję patrzy niechętnie. Jednakże pod petycją o dokonanie rewitalizacji podpisało się ponad stu samorządowców z regionu oraz liderzy największych partii politycznych w regionie (Rafał Bruski – PO, Kosma złotowski – PiS, Jan Szopiński – SLD, Łukasz Krupa – Ruch Palikota i Szymon Dankowski – Solidarna Polska). Stanowiska wspierające tę inwestycję wystosowali także: Rada Miejska w Kcyni, Rada Miejska w Szubinie i Rada Miasta Bydgoszczy. Przewodniczący bydgoskiego samorządu Roman Jasiakiewicz na swoich konferencjach prasowych postuluje, aby odcinek Bydgoszcz – Szubin tej linii był uwzględniony w ramach projektu BiT City. Te informacje w TVP Bydgoszcz się jednak nigdy nie pojawiły.

 

O tym, że ta inwestycja to realna potrzebna, a nie sfera marzeń świadczy to co się dzieje na wielkopolskim odcinku linii kolejowej nr 356. Na odcinku Poznań – Wągrowiec – Gołańcz pociągi jeżdżą już od dobrego roku (odcinek Wągrowiec – Gołańcz był oddany trochę później). Jak informował nas starosta wągrowiecki pociągami jeździ znacznie więcej pasażerów niż przewidywano planując inwestycję po stronie wielkopolskiej. Starosta w rozmowie z nami przyznał jednak, że marszałek województwa kujawsko-pomorskiego zbywa wszelkie propozycje, aby pociągi dojeżdżały tą trasą także do Kcyni, Szubina i Bydgoszczy.

 

Dyskusja na temat treści publikowanych w TVP Bydgoszcz jest w naszej opinii bardzo uzasadniona. Jest to bowiem telewizja publiczna, dotowana przez podatników i wymaga się od niej realizacji misji społecznych. W tym przypadku nie ma to jednak miejsca.

Warte obejrzenia

« Kwiecień 2023 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
          1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu