Jesteś tutaj: HomeBydgoszczUrząd Pracy się zwija

Urząd Pracy się zwija

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 30 maj 2019 07:42
Urząd Pracy się zwija Fot: Bartosz Bieliński

Według danych z 30 kwietnia stopa bezrobocia w Bydgoszczy wyniosła 3,5%, co jest najniższym wskaźnikiem w okresie od którego prowadzona jest statystyka. W powiecie bydgoskim odnotowano natomiast stopę na poziomie 5,3%.

Wczoraj gościem sesji Rady Miasta Bydgoszczy był dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy, który specjalnie nie miał o czym mówić, bowiem statystyka pokazuje dość dużo.

 

Padło jednak dość ciekawe pytanie, jak sobie radzi przy tak niskim bezrobociu Urząd Pracy. Dyrektor Tomasz Zawiszewski przyznał, że spadające cyklicznie bezrobocie sprawiło, iż zlikwidowane zostały filie w Koronowie i Solcu Kujawskim. Ponadto zatrudnienie w PUP w Bydgoszczy zmniejszono o ponad 30 etatów.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Żyjemy w czasach przełomu jeżeli chodzi o pracę człowieka (opinia)

    Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Ludzi Pracy – zostawmy już na boku jego całą genezę, aby nie przedłużać, a także zostawmy wypowiedzi z wieców politycznych, które zapewne się dzisiaj pojawią w przeróżnych miastach, bo żyjemy w czasie przełomu, który ciężko ,,ogarnąć” politykom żyjącym w perspektywie od wyborów do wyborów. Obserwujemy właśnie rewolucję widząc jak znikają jedne zawody, a w ich miejsce powstają kolejne.

  • Od tygodnia żyjemy w 2024 roku na ekologiczny kredyt

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Wiadomości z regionu