W samej Bydgoszczy na koniec roku mieliśmy 3.645 zarejestrowanych bezrobotnych, to o nieco ponad 100 więcej niż w znacznie mniejszym Włocławku i niecałe 400 więcej niż w dwa razy mniejszym Toruniu. Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie inowrocławskim, który zamieszkuje prawie 3 razy mniejsza populacja niż Bydgoszcz, gdzie liczba osób bez pracy przekroczyła 5 tys.
Grudzień z perspektywy Bydgoszczy był trzeci miesiącem, gdy notowany jest wzrost liczby osób bez pracy – w październiku przyrost przekroczył 100 osób, w listopadzie wyniósł 80, teraz mamy 51, czyli pokazuje to pewną tendencję spadkową, co może świadczyć, iż główną falę mamy już za sobą i być może już styczeń i luty przyniosą ponownie spadek.
Gdy porównamy końcówkę 2022 roku z końcówką 2021 roku to mamy w Bydgoszczy o 457 zarejestrowanych bezrobotnych mniej.