Jesteś tutaj: HomeInowrocławNie wszędzie SLD widzi siebie jako przystawkę PO

Nie wszędzie SLD widzi siebie jako przystawkę PO

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Inowrocław poniedziałek, 08 maj 2017 15:07

W Bydgoszczy SLD będące w koalicji z Platformą Obywatelską i prezydentem miasta przyjęło narrację bliską totalnej opozycji. Zupełnie inaczej sytuacja wyglądać może w terenie, co szczególnie widoczne jest w Inowrocławiu, gdzie szefowi kujawsko-pomorskich struktur partyjnych zarzuca się patrzenie na całe województwo przez pryzmat bydgoskiej koalicji.

 

W ubiegłym roku Rada Miasta Bydgoszczy dzięki głosom koalicji PO – SLD Lewica Razem przyjęła stanowisko, w którym poparła rację byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego w sporze z rządem. Kilka tygodni temu krytyczną dla rządu uchwałę przyjęła natomiast Rada Miejska Inowrocławia, tym razem już bez poparcie radnych lewicy. Wyjście rajców Sojuszu Lewicy Demokratycznej, wraz z innymi przedstawicielami inowrocławskiej opozycji sprawiło, że nie było kworum i obrady trzeba było przerwać na ponad trzy godziny. Już te przykłady pokazują zupełnie odmienne podejście bydgoskiego i inowrocławskiego SLD.

 

W odpowiedzi na działania inowrocławskiego SLD, współpracujący z posłem Krzysztofem Brejzą radny wystosował list, będący skargą, do szefa SLD Włodzimierza Czarzastego.

 

- Kolegom z Inowrocławia się coś chyba pomyliło – odniósł się do tej sprawy, pytany przez nas szef kujawsko-pomorskiego SLD Ireneusz Nitkiewicz, będący bydgoskim radnym - W tym wypadku chodziło o zachowanie podstawowych wartości – podkreślał.

 

Kilka dni po publikacji tej wypowiedzi na naszych łamach, wicestarosta powiatu inowrocławskiego z ramienia SLD Włodzimierz Figas zwołał konferencję prasową, na której delikatnie mówiąc, zignorowano stanowisko Nitkiewicza, poprzez nazwania działań inowrocławskiej koalicji politycznymi.

 

- Nic nam się w Inowrocławiu nie pomyliło, daleko nam do PiS-u, ale jeszcze dalej do koalicji rządzącej Inowrocławiem – odpowiada w rozmowie z nami radny Andrzej Kieraj, na słowa szefa swojej partii w regionie. Kieraj bezpośrednio był zaangażowany w wyjście z obrad Rady Miejskiej Inowrocławia, w celu uniemożliwienia zebrania koalicji kworum - Nie zamierzamy bawić się w samorządzie w politykę, tylko chcemy służyć mieszkańcom – dodaje.

 

- Przewodniczący Nitkiewicz patrzy na wszystko przez pryzmat Bydgoszczy – ocenił Kieraj – Na szczęście czas centralnych dyrektyw już się skończył.

 

Czy w regionalnym SLD dojdzie do wewnętrznego kryzysu? Dzisiaj raczej nikt nie przewiduje, iż dojdzie do wewnętrznego buntu. Nieoficjalnie działacze z terenu mówią nam, że wszystko zależeć będzie od tego, czy będzie się próbowało odgórnie narzucać strukturom terenowym w zjednoczeniu opozycji przeciwko PiS-owi. O ile w Bydgoszczy jedną wspólną listę PO, Nowoczesnej, SLD i innych środowisk można sobie wyobrazić, o tyle w Inowrocławiu radni lewicy na liście pod patronatem prezydenta Brejzy wydaje się odległą koncepcją.

 

W przyjętym przez Radę Miejską Inowrocławia stanowisku wyrażono sprzeciw wobec zapowiedziom wprowadzenia tzw. kadencyjności prezydentów miast. Na wprowadzenie takiego rozwiązania po cichu liczy jednak wielu działaczy inowrocławskiego SLD, gdyż jest to szansa na zakończenie kilkunastoletnich rządów prezydenta Ryszarda Brejzy.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • W kujawsko-pomorskim mamy do wyboru aż 77 kandydatów z 8 komitetów

    Dopiero we wtorek 7 maja późnym wieczorem ostatecznie domknęła się lista komitetów, które zarejestrowały kandydaty na europosłów, dla porównania w wyborach z 2019 roku będzie ich więcej. Obok komitetów ogólnopolskich: Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Trzeciej Drogi, PiS-u i Konfederacji, mamy też komitety bez większych szans z uwagi na brak rejestracji w całej Polsce jak Polexit, Polska Liberalna oraz Bezpartyjni Samorządowcy. Poniżej ostateczna lista kandydatów.

  • Toruń może mieć marszałka i wicemarszałka. Wiemy kogo chce usadowić na stołku Nowa Lewica

    Jutro ma zostać kontynuowana sesja Sejmiku Województwa, którą zainaugurowano w poniedziałek, ale przerwano z powodu braku uzgodnień z Warszawą co do składu Zarządu Województwa. Nasze źródło potwierdza, że przyczyną tych perturbacji są oczekiwania warszawskich polityków Nowej Lewicy.

Wiadomości z regionu