Bydgoszczanie i goście ich miasta z nowego dworca kolejowego wedle planu będą korzystać latem. Po wyburzeniu konstrukcji starej hali głównej, obecnie trwa stawianie nowej. Idąc ulicą Dworcową można zauważyć, że prace odbywają się bardzo żwawo.
W Bydgoszczy pojawiły się bilbordy sfinansowane przez Urząd Marszałkowski przedstawiające grupę uśmiechniętych lekarzy z hasłem – Budujemy szpitale. Zdaniem kandydatów do Sejmiku z opozycji jest to kryptoreklama obecnej władzy.
Od piątku można się zapisywać w filii Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Inowrocławiu na egzaminy na prawo jazdy kategorii B. Pierwsze egzaminy odbędą się już w piątek. Początkowo egzaminowanych będzie około 30 kandydatów na kierowców dziennie, docelowo ma być 100.
We wtorek na łamach Expressu Bydgoskiego mają się ukazać sondaże przedwyborcze dla Bydgoszczy. Zapoznać się z nimi można na stronie internetowej Radia PiK. Co rzuca się w oczy - to dość mała liczba respondentów oraz próba zbudowania przeświadczenia wśród wyborców, że liczy się tak naprawdę tylko dwójka kandydatów – Rafał Bruski i Konstanty Dombrowicz.
Dużo uwagi poświeciliśmy kweście organizowanej na ratowanie cmentarza Starofarnego w Bydgoszczy. Kwesty odbywały się jednak w całym naszym regionie, a wspomnieć należy tutaj szczególnie o zbiórce pieniędzy na odrestaurowanie Kujawskiej Jerozolimy w Pakości, miejsca wyjątkowego w Polsce.
Uczestnikiem odbywającego się w Bydgoszczy Kongresu Transportu Publicznego był Piotr Bezulski z zarządu firmy przewozowej PolskiBus, która odniosła duży sukces na polskim rynku. Bezulski zapowiedział, że PolskiBus będzie rozszerzał swoją siatkę połączeń.
Sławę ogólnopolską zdobyła zawarta w powiecie inowrocławskim koalicja między samorządowcami wybranymi z list KO i PiS, wobec tych pierwszych wszczęto postępowanie o wyrzucenie z PO. Niemal nie mówi się już natomiast o powiecie tucholskim, gdzie w pewnym sensie również możemy mówić o egzotycznej koalicji.
Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.