Piątkowe wystąpienie Janusza Palikota z mównicy sejmowej wywołało oburzenie dużej części parlamentarzystów. Mówił on bowiem o zamykaniu polityków PiS-u w więzieniu.
W związku ze zbliżającym się Narodowym Świętem Niepodległości - w powiecie nakielskim zaplanowano liczne uroczystości. Oferta kierowana jest przede wszystkim dla mieszkańców, którzy mogą brać czynny bądź bierny udział w obchodach. Tego dnia msze święte poświęcone będą Ojczyźnie, na rynkach władze miast oddadzą hołd poległym, nastąpi wciągnięcie flagi państwowej na maszt, złożenie kwiatów.
W piątek wieczorem na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej doszło do poważnego wypadku. Jak wynika z ustaleń, kierujący Mitsubishi wymusił pierwszeństwo jadącemu TIR-owi.
Gazeta Wyborcza opublikowała dzisiaj artykuł pt. ,,Pełzanie brunatnej Polski” poświęcony skrajnym nacjonalistom. Wedle załączonej do publikacji mapy w Bydgoszczy działają dwie takie organizacje: Narodowa Bydgoszcz i co może wydać się zaskoczeniem Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke.
26 tys. 900 podpisów to za mało, aby złożyć wniosek o referendum. Zdanie osób, które je zbierały świadczy to jednak o tym, że należy poważnie dyskutować nad funkcjonowaniem straży miejskiej, gdyż mieszkańcy są z niej niezadowoleni.
Pod wnioskiem o rozpisanie referendum w sprawie Likwidacji straży miejskiej zebrano niecałe 27 tysięcy podpisów, czyli o 1,6 tysiąca za mało, aby złożyć wniosek o przeprowadzenie referendum.
Obchody 94-tej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w tym roku będą podzielone na dwie części. Pierw tradycyjnie mszą świętą i uroczystościami oficjalnymi pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich, później inowrocławian zaprasza się zaś na festyn rodzinny.
W niedzielę obchodzić będziemy 94 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, po ponad stu latach zaborów. Zobacz co ciekawego będzie się działo w Bydgoszczy.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.