Z analizy profesora Śleszyńskiego z Polskiej Akademii Nauk wynika, że w naszym województwie funkcjonują dwa obszary funkcjonalne: bydgoski i toruński. Potwierdza to zatem coraz częstsze opinie, że Bydgoszczy bliżej do gmin z powiatu nakielskiego niż toruńskiego.
Stowarzyszenie Młodzi Demokracji (młodzieżówka PO) zaprasza na cykl wykładów, które mają pomóc maturzystą w zdaniu Wiedzy o społeczeństwie.
Od ubiegłego czwartku trwa kwesta na rzecz ratowania grobów na najstarszych bydgoskich cmentarzach Starofarnym i Nowofarnym.
Dzisiaj obchodzimy Święto Zmarłych, dzień poświęcony zgodnie z tradycją katolicką wszystkim znanym i nieznanym świętym. Po za zadumą nad grobami najbliższych jest to także okazja do przypomnienia sobie o zasłużonych obywatelach naszego miasta.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.