Analitycy gospodarczy niemal jednogłośnie przewidują, że epidemia COVID-19 przełoży się na wzrost bezrobocia. Wstępne statystyki za kwiecień pokazują, że musimy się przygotować na tendencję wzrostu liczby osób bez pracy (choć wiosna miała zawsze to do siebie, że z uwagi na pracę sezonowe bezrobocie spadało). Według wstępnych danych w kwietniu bezrobocie w województwie kujawsko-pomorskim wzrosło o 3278 osoby.
Niemal ze stuprocentową pewnością można powiedzieć, że zarządzone na najbliższą niedzielę wybory prezydenckie się nie odbędą. W środę wieczorem doszło do porozumienia się Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina, którzy zgodzili się z tym, że wybory korespondencyjne powinny się odbyć w innym terminie, na pewno jednak nie majowym.
Od pewnego czasu mamy do czynienia z małą liczbą opadów, przez co borykamy się z problemem suszy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zalecił ograniczenie koszenia trawników tylko tam, gdzie jest to konieczne, co sprzyjać będzie spowolnieniu odpływu wód opadowych. Zdaniem władz Inowrocławia, ostatnie opady wystarczają do zmiany polityki.
W niedziele pod pomnikiem Kazimierza Wielkiego doszło do małych przepychanek z policją, osób które wyrażały swoją dezaprobatę wobec polityki rządu. Policja interweniowała również w sobotę 1 maja, podczas zgromadzenia w 16 rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Działania policyjne pod lupę wziął Rzecznik Praw Obywatelskich, który zwrócił się do Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy z interwencją.
Wciąż wiemy tak naprawdę niewiele, ale ze stanowiska Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że nie ma możliwości formalnych, ani technicznych, aby wybory prezydenckie przeprowadzić w najbliższą niedzielę 10 maja. Na ten dzień natomiast wyznaczono datę wyborów, które w obecnym porządku prawnym powinny się odbyć w niedzielę, co tylko potęguję kryzys polityczny w Polsce.
Jeżeli można mówić o buncie wewnątrz partii Jarosława Gowina Porozumienie, to pierwszy medialny aspekt dotyczył stanowiska struktur w okręgu bydgoskim, które dały liderowi do zrozumienia, że nie zaakceptują innego rozwiązania, jak poparcie oczekiwanego przez PiS głosowania korespondencyjnego. Miało to jednak tylko wymiar medialny, bowiem bydgoskie struktury nie mają reprezentacji w Sejmie.
Wizyty dziko żyjących zwierząt w Bydgoszczy się zdarzają, ale zazwyczaj na osiedlach graniczących z lasem. W niedziele miejski monitoring na Starym Rynku zauważył pomykającą sarnę która przebiegła przez środek płyty, a następnie przez krzewy rosnące przy ratuszu udała się w okolice Katedry.
Moje rekomendacje są niezmienne - z punktu widzenia medycznego, wybory prezydenckie powinny odbyć się w tradycyjnej formie za dwa lata - powiedział w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak dodał, wprowadzenie stanu klęski żywiołowej nie jest remedium na zagrożenia związane z epidemią.
W ostatnich tygodniach Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ze swojego Funduszu Inwestycyjnego organizuje sprzęt dla szpitali, w związku z panującą epidemią koronawirusa. Do tej pory udało się WOŚP sprowadzić sprzęt warty dziesiątki milionów złotych, którego część trafiła do województwa kujawsko-pomorskiego.