Inicjatywa prezydenta, aby przez rok pracować nad aktualizacją najważniejszego bydgoskiego dokumentu strategicznego, dokładnie na rok przed wyborami, spotkała się z dużymi kontrowersjami po stronie opozycji. Wprost zarzucano, że jest to inicjatywa wyborcza. Osobiście tego nie kwestionowałem, ale widziałem pozytyw w tym, że kampania wyborcza oparta będzie dzięki temu w większym stopniu o zagadnienia merytoryczne.
Do końca roku zakończyć ma się warta 1,85 mln zł rewitalizacja parku na Wzgórzu Wolności. Duża część prac przy starodrzewie została zrealizowana w okresie jesienno-zimowym. Obecnie trwają roboty ziemne w rejonie polany na wysokości istniejących bloków. Przygotowywane jest podłoże pod nowe atrakcyjne nasadzenia.
Wszystko wskazuje na to, że zmiany w okręgach wyborczych do Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego będą zgodne z tym co zaproponował dwa tygodnie temu Komisarz Wyborczy. Marszałek województwa Piotr Całbecki rekomenduje bowiem sejmikowi taką samą propozycję.
W Kole w Wielkopolsce odbywają się dzisiaj uroczystości związane z 550 rocznicą pierwszego walnego sejmu koronnego, który w 1468 roku odbył się na wniosek króla Kazimierza Jagiellończyka. W liczącą ponad półwieku tradycję polskiego parlamentaryzmu wpisała się również Bydgoszcz oraz osoby z nią związane.
W 180 - lecie narodzin wybitnego artysty, malarskiego wieszcza wśród Polaków, o jego osobie i jednym z najwybitniejszych dzieł – „Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony, kiedy wieść przychodzi o utracie Smoleńska ”.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.