W sobotę w Centrum Kultury i Sportu ,,Ziemowit” w Kruszwicy odbędzie się spotkanie z byłym wiceministrem rolnictwa, obecnie posłem Krzysztofem Ardanowskim. Organizatorzy spodziewają się dużej frekwencji wśród rolników, gdyż będą podejmowane tematy dotyczące przyszłości polskiego rolnictwa.
Jeżeli okaże się, że w wyniku zawalenia do którego doszło 19 stycznia nie została uszkodzona instalacja mrożąca taflę, to u zbiegu ulic Magnuszewskiej i Wojska Polskiego zostanie uruchomione ponownie lodowisko. Tym razem już bez zadaszenia.
Sobotnie kontrole policjantów na drogach powiatu nakielskiego pozwoliło do zatrzymania pijanych kierowców. Cały czas jak widać wielu kierowców nieodpowiedzialnie wsiada za kółko pod wpływem alkoholu.
28 lutego zakończy się pontyfikat Benedykta XVI. Pontyfikat trwający niespełna 8 lat, w czasie wielu wyzwań dla Kościoła na świecie.
Dzisiaj odbyło się spotkanie parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej z nowym dyrektorem bydgoskiego oddziału GDDKiA Mirosławem Jagodzińskim. Być może prace budowlane na odcinku Gniezno – Bydgoszcz drogi ekspresowej S5 ruszą już w 2014 roku.
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej spotkali się dzisiaj z dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mirosławem Jagodzińskim. Dla regionu priorytetem na lata 2014-2020 ma być budowa drogi ekspresowej S5, są jednak szansę na realizację także drogi S15, która znalazła się na liście rezerwowej.
W liście do wiernych na Wielki Post biskup bydgoski Jan Tyrawa odnosi się do toczącej debaty na temat związków partnerskich i towarzyszących jej ideologiach.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.