Jesteś tutaj: HomeInowrocławInowrocławska PO donosi na lokalne SLD do Czarzastego

Inowrocławska PO donosi na lokalne SLD do Czarzastego

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Inowrocław sobota, 29 kwiecień 2017 18:23

Platforma Obywatelska oczekuje, że szef SLD Włodzimierz Czarzasty podporządkuje inowrocławskie struktury swojej partii, które w ramach opozycji wobec prezydenta Ryszarda Brejzy współpracują z PiS-em. Ostatnie wydarzenia w Inowrocławiu nie podobają się również władzom wojewódzkim partii.

Wszystko zaczęło się w ostatni poniedziałek, gdy na sesję Rady Miejskiej przewodniczący Tomasz Marcinkowski wniósł projekt uchwały, która wyrażała dezaprobatę dotyczącą zapowiadanym zmianom w prawie samorządowym. W tym mogącą uderzyć w prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzę dwukadencyjność. Opozycja postanowiła solidarnie wyjść z sali obrad i z powodu nieobecności kilku radnych koalicji, obrady musiały zostać przerwane z powodu braku kworum. Po ponad trzech godzinach dojechało dwóch radnych i koalicja uchwałę uderzającą w Prawo i Sprawiedliwość uchwaliła. Opozycja zapowiada już jej zaskarżenie do wojewody, w tym również radni SLD.

 

Na ,,bratanie się” lewicy z PiS-em postanowiła zareagować inowrocławska PO, która skierowała do szefa SLD Włodzimierza Czarzastego list - Kilka dni temu tj. 25 kwietnia br. w Świętochłowicach Sojusz Lewicy Demokratycznej oddawał pamięć tragicznie zmarłej za czasów rządów PiS Barbarze Blidzie. W uroczystościach brał udział również Pan Przewodniczący i zadeklarował Pan „wyjaśnienie kilku spraw”, jeśli SLD wróci do sejmowych ław. Powiedział Pan też: „Jarosławie Kaczyński, Zbigniewie Ziobro, dorwiemy Was. Wcześniej czy później, dorwiemy was”. Podczas tych samych uroczystości jeden z lokalnych działaczy SLD stwierdził: „Jeśli my, mieszkańcy małych miast, wsi, nie będziemy potrafili wybrać swoich bezpośrednich przedstawicieli, to proszę powiedzieć, jak będziemy mogli wybrać naszych przedstawicieli we władzach krajowych. Nie możemy pozwolić, żeby niszczono dorobek 25-lecia polskich samorządów – napisano w liście pod którym podpisał się radny Patryk Kaźmierczak, blisko związany z posłem Krzysztofem Brezją.

 

W dalszej części tego listu dostaje się już lokalnym działaczom partii Czarzastego - Niestety natrafiliśmy na wielki opór zarówno SLD, jak i PiS, którzy wspólnie opuścili salę obrad zrywając kworum, by utrudnić przyjęcie uchwały krytykującej przygotowywany przez PiS zamach na samorząd. Co więcej - przedstawiciele SLD oraz PiS zapowiedzieli wystąpienie do ... PiS-owskiego wojewody w celu uchylenia uchwały broniącej niezależność samorządu! Panie Przewodniczący - chcemy wiedzieć jaka jest prawdziwa twarz SLD?

 

Jak odniesie się do tej sprawy Włodzimierz Czarzasty nie wiemy, za to swoje stanowisko w rozmowie z nami wyraził Ireneusz Nitkiewicz, przewodniczący SLD w wojewódzkie kujawsko-pomorskim - Kolegom z Inowrocławia się coś chyba pomyliło – ocenia krytycznie zachowanie miejskich radnych lewicy.

 

- Rozumiem, że radni są w opozycji wobec prezydenta Brejzy, który tworzył koalicję z PiS-em i Solidarną Polską. W tym wypadku chodziło o zachowanie podstawowych wartości – dodaje.

 

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

« Lipiec 2018 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
            1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31          
  • Sondaż na dwa tygodnie przed wyborami. Tak prognozuje się nam przyszłość Europy

    Polscy politycy emocjonują się głównie krajowymi sondażami, ale wynik polskich wyborów będzie miał zaledwie kilku procentowy wpływ na to jak będzie wyglądał układ w Parlamencie Europejskim, bowiem wybieramy jedynie 53 przedstawicieli z ponad 700. Przyjrzyjmy się zatem dzisiejszemu sondażowy Politico.

  • Kampania wyborcza między Brukselą, a Warszawą i Bydgoszczą (komentarz wyborczy)

    Za dwa tygodnie będziemy wybierać 53 przedstawicieli Polski w Parlamencie Europejskim, a może lepiej napisać, że blisko pół miliarda europejczyków wybierze swoich 720 przedstawicieli. Kampania wyborcza trwa bowiem na całym kontynencie, choć w każdym kraju jest ona inna, do tego stopnia, że można powiedzieć, że politycznie to nie jest komplementarne. Postaram się jak najkrócej pokazać czym polska kampania różni się od tej ogólnoeuropejskiej oraz na przykładach w różnych państwach UE.

Wiadomości z regionu