Jesteś tutaj: HomeBydgoszczWalkowiak oczekuje od Zbigniewa Pawłowicza załatwienia refundacji na diagnostykę nowoczesną aparaturą

Walkowiak oczekuje od Zbigniewa Pawłowicza załatwienia refundacji na diagnostykę nowoczesną aparaturą

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 17 wrzesień 2015 11:01

Radny województwa Andrzej Walkowiak informuje, że w piątek w Centrum Onkologii gościć będzie Minister Zdrowia. W jego opinii będzie to doskonała okazja, aby załatwić problem braku refundacji na badania onkologiczne nowoczesnym sprzętem, który bez przetargu zakupił Pawłowicz, będąc jeszcze dyrektorem tego szpitala.

 

- W piątek do tego szpitala przyjedzie minister zdrowia, a wprowadzać go będzie inna ważna osoba – były dyrektor tego szpitala, dr Zbigniew Pawłowicz, który dzisiaj stoi na czele ministerialnego zespołu ds. naprawy pakietu onkologicznego – wyjaśnia radny Andrzej Walkowiak - Pan dyrektor Pawłowicz 2 lata temu kupił, wyposażając ten szpital, w bardzo drogą maszynę w drodze bezprzetargowej za 20 mln zł. Maszyna ta służy do diagnostyki onkologicznej, ale jak się okazuje, służy ona tylko najbogatszym ludziom, został na nią zaciągnięty kredyt, który wszyscy spłacają, ale badać mogą się na nim tylko ci, których stać, aby na jedno badanie wydać 6,5 tys. zł.

 

- Wiedział pan kupując tę maszynę, że jej świadczenia nie są objęte koszykiem świadczeń Funduszu Zdrowia. Dzisiaj korzystając ze swoich wpływów, niech pan tę sytuację naprawi – kontynuuje Walkowiak.

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

  • Eurowybory w regionie zanoszą się na najnudniejsze w historii (komentarz wyborczy)

    Za niecałe 3 tygodnie europejczycy wybiorą reprezentacje blisko 0,5 mld obywateli Unii Europejskiej. Gdyby to były inne wybory (parlamentarne czy samorządowe) to bylibyśmy w kulminacji kampanii wyborczej – w naszym regionie tak naprawdę ona się dopiero zaczyna – powoli zaczęły się pojawiać się banery i bilboardy z kandydatami, ale i tak dość oszczędnie.

  • Za nami najcieplejszy kwiecień w historii

    Z analizy Copernicusa (unijnej agendy badającej zmiany klimatu) wynika, że za nami najcieplejszy na świecie kwiecień od 1940 roku – czyli od momentu prowadzenia pomiarów. Średnia temperatura w kwietniu na świecie wyniosła 15,03 stopnia C i była o 0,67 stopnia wyższa od średniej kwietniowej dla lat 1991-2020. Został pobity jednocześnie kwietniowy rekord z 2016 roku, dotychczas uznawany za najcieplejszy.

    Etykiety: klimat

Wiadomości z regionu