Jesteś tutaj: HomeBydgoszcz,,Po raz kolejny Całbecki chce zmarginalizować Bydgoszcz”

,,Po raz kolejny Całbecki chce zmarginalizować Bydgoszcz”

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 28 marzec 2014 20:58

Około sto osób wzięło udział w manifestacji przeciwko polityce marszałka Piotra Całbeckiego, która przeszła ulicami Bydgoszczy. Zakończyła się ona pod delegaturą Urzędu Marszałkowskiego, gdzie na drzwiach tej placówki przyklejono żądania – m.in. odwołania przez sejmik Piotra Całbeckiego oraz wyrównania strat, jakich doznała w czasie jego rządów Bydgoszcz i jej sąsiedzi.

 

Manifestację zorganizowali głównie młodzi ludzie, na czele z młodzieżówek Twojego Ruchu oraz Polski Razem, przy wsparciu Stowarzyszenia Metropolia Bydgoska.

 

- Polityka marszałka Piotra Całbeckiego wobec ZIT-u ma na celu po raz kolejny zmarginalizowanie Bydgoszczy, po raz kolejny chce on wywyższyć Toruń kosztem Bydgoszczy – mówił Radosław Pietrowski z Polski Razem.

 

- Żądamy proporcjonalnego rozdziału środków unijnych do liczby mieszkańców gmin – głosił pod delegaturą Urzędu Marszałkowskiego Pietrowski – Żądamy zaprzestania marginalizacji Bydgoszczy. Żądamy wynagrodzenia strat doznanych przez Bydgoszcz i gminy z dawnego województwa bydgoskiego w czasie kadencji marszałka Piotra Całbeckiego.

 

W odpowiedzi na wyczytywane postulaty skandowane było hasło – Żądamy!

 

Wśród uczestników manifestacji znalazł się poseł Łukasz Krupa.


Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu