Sektor pozarządowy ma w Bydgoszczy coraz większy potencjał, także władze w naszym kraju coraz bardziej dostrzegają znaczenie tego typu działalności.

Przez prawie całą sobotę na Wyspie Młyńskiej można było zobaczyć z bliska co poszczególne organizacje mają do zaoferowania w ramach swojej działalności, a przede wszystkim się dobrze bawić. Na cenie bydgoszczan zabawiał kabaret aktywistów starszych wiekiem, ale jak mógł każdy zobaczyć młodych duchem. Były także pokazy zumby czy sztuk walki.

Wystawiały się organizacje wspierające niepełnosprawnych, harcerze, niosące pomoc ubogim, wspierające aktywność młodych i seniorów oraz aktywizujące w przestrzeni publicznej kobiety.  

Wśród odwiedzających znalazł zastępca prezydenta Jan Szopiński. Warto zwrócić jednak uwagę, że całe przedsięwzięcie zorganizowano bez pomocy finansowej z Urzędu Miasta. W celu pokrycia niezbędnych kosztów organizatorzy musieli szukać prywatnych sponsorów. Jak pokazała sobota wywiązali się z tego zadania perfekcyjnie.