Jesteś tutaj: HomeBydgoszczSLD politycznie zmarginalizowane

SLD politycznie zmarginalizowane

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 06 sierpień 2019 11:17

Wraz z przejściem Ireneusza Nitkiewicza do obozu Koalicji Obywatelskiej, Sojusz Lewicy Demokratycznej stracił jedyne stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy, czyli ma podobne znaczenie co opozycyjny PiS. Z drugiej strony klubowi KO, wzmocnionemu kolejnym radnym, trójka radnych SLD nie jest do niczego potrzebna.

 

Sojusz Lewicy Demokratycznej ma co prawda jeszcze zastępce prezydenta, ale po ostatnich ruchach na scenie politycznej trzeba zadać pytanie – jak długo? Scenariusz z przejściem Mirosława Kozłowicza do Inicjatywy Polskiej nie powinien też nikogo zadziwić. Potencjalny scenariusz. 

 

Natomiast Inicjatywa Polska, formacja Barbary Nowackiej, tworzona głównie przez byłych działaczy SLD, która samodzielnie miałaby nikłe szanse na przekroczenie progu wyborczego, dzięki kandydowaniu z list KO obsadziła w Bydgoszczy połowę prezydium Rady Miasta. Odbywa się to kosztem pozycji SLD, formacji o jednej z najdłuższych tradycji politycznych w Polsce, która walczy obecnie o swoje przetrwanie.

 

Nitkiewicz z funkcji wiceprzewodniczącego Rady nie zamierza rezygować

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu